Wpis z mikrobloga

Próbowałem zrobić pranie w nowym mieszkaniu. Czort-maszyna po jakichś 4 godzinach skończyła wirować, ale po otwarciu ukazuje się coś takiego i nie da się tego bębna ani otworzyć, ani przekręcić. To jakaś awaria czy ja po prostu nie ogarniam mechanizmu otwierającego? Na bębnie nie ma żadnych przycisków, nic do #!$%@?. Tylko dwa wgłębienia w blasze. Pomocy.

#pralka #problem #awaria #pomocy
AbdulAlhazred - Próbowałem zrobić pranie w nowym mieszkaniu. Czort-maszyna po jakichś...

źródło: comment_1658614281yv0Go5d71sdka63SdDf5eN.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@Chrystus: No właśnie raczej była wyłączona, bo za radą @Martinjz: próbowałem machnąć wirowanko i nie reagowała, nie świeciła się też żadna kontrolka. Dopiero 5 minutach wróciła do życia i teraz czekam, aż skończy wirować. Będę relacjonował na bieżąco.
  • Odpowiedz
@raison_detre: Jeśli teraz po wirowanku się nie obróci, spróbuję. Obym czegoś nie #!$%@?ł w tej pralce, bo to jedna na całą kamienicę. xDDD

Tylko przy prawdziwości tej hipotezy dziwne byłoby to, że bęben o kilka centymetrów obraca się normalnie, ale później następuje jakby blokada, więc wątpię, by siła była problemem.
  • Odpowiedz
No i gówno, po skończeniu wirowanka ustawił się tak samo. Na 100% pralka wyłączona, próbowałem obrócić tak mocno, że ten taki kosz, w którym jest osadzony bęben, zaczął się poruszać i trzeszczeć.

Ale jestem zły #!$%@?, będę musiał zadzwonić do dozorcy rano.
  • Odpowiedz
@AbdulAlhazred: kiedys chyba prałem w takiej pralce, zeby to otworzyc musisz popchnac troche te drzwiczki do srodka (pchając w ten gładki owal) i wtedy blokada sie zwalnia i odskoczą
  • Odpowiedz