Wpis z mikrobloga

@bartosz325 właśnie nie da się tego powiedzieć, bo wtedy rzucają zawsze argumenty: noo chodź, co będziesz sam przymulał, będzie fajnie, napijemy się, pogadamy, odpoczywać możesz po pracy w tygodniu, dawno się nie widzieliśmy, itp.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@odidouo1: ja też lubię gdzieś czasem z kimś wyjść , spotkać się ale jakbym miał tak każdy weekend spedzac to bym się wykończył psychicznie. Introwertyk here ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@odidouo1: Natretni znajomi to dramat. A sprobuj pojsc z nimi i wyjsc kiedy ci pasuje. Albo od razu wjadą na ciebie, albo na nastepny dzien beda dupe obrabiać. Najfajniejsi pod wzgledem nie trucia innym glowy to byli Norwegowie. Jak dziekowalem za zaproszenie na wyjscie, to tylko bylo spoko, luzik. Na nastepny dzien wszystko po staremu, zadnych tekstow, czy glupiego gadania, jak bylo fajnie i co stracilem. A kiedy zmykalem z imprezy
  • Odpowiedz