Wpis z mikrobloga

  • 28
@Januszka normalni ludzie jak wszędzie. Stereotyp bierze się z tego, że domyślnie się uśmiechają i są mili a tak naprawdę mogą być bucami. W Polsce domyślnie się nie uśmiecha i nie jest się miłym więc nie ma dysonansu jak ktoś jest bucem.
  • Odpowiedz
@Voltix: najbardziej wkurza mnie to ze sa zawistni whooj, maja zadarty nos ze jacy to oni nie sa, a tak naprawde nie maja pojecia o niczym procz sniadania zlozonego z fasoli i innego gunwa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Januszka: z mojego doświadczenia dużo zależy. Prawdziwych przyjaciół poznałem dopiero po takim głębszym zintegrowaniu się i wchłonięciu w kulturę. Wtedy też nauczyłem się rozróżniać o wiele lepiej kto mi pasuje a kto nie. Teraz też często szybko widzę kto mnie naprawdę lubi i szanuję a kto nie.
  • Odpowiedz
ludzie jak wszedzie,z regoly niziny spoleczne sa bardziej ogarniete niz by moglo sie wydawac a Ci ktorzy sie za cos uwazaja czesto przedstawiaja patologie w roznych kierunkach. kochaja swoj kraj i sa z niego dumni czego nie mozna o nas powiedziec.
  • Odpowiedz
@Januszka Taką mam obserwację że często ci sami Polacy, którzy uważają że wszyscy Brytyjczycy są zakłamani, uważają że Polacy wyłudzający zasiłki w UK są zaradni ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Januszka: fenomenalni ludzie, stworzyli najlepszy system na świecie, gdzie cały drugi i trzeci świat ciągnie z każdego zakątka planety aby w ich kulturze mieszkać i pracować.
Tam gdzie biały Brytyjczyk się pojawił i stanowił większość to był ład i porządek oraz dobrobyt aż po dziś dzień.

Do tego nie mają syndomu polskości, szczęściarze.

Warto naśladować starszych i mądrzejszych Anglików.
  • Odpowiedz
@Januszka: o czym ty #!$%@?*z człowieku?
Stworzyli najlepszy system na świecie do życia i zarabianie i jakoś cały świat do nich ciągnie a ty bredzisz że nie mają pojęcia o niczym?
To po co tu tylu imigrantów mieszka?
  • Odpowiedz
@Januszka: ludzie nie rozumieją, że ta "dwulicowść" brytyjczyków pomaga im w życiu. Jak Polak kogoś nie cierpi, to nie będzie z nim gadał, jak bytyjczyk kogoś nie cierpi, to ciągle z nim pogada, może z nim pracować, a nawet pomóc sobie jako sąsiedzi itd. To jest wbrew pozorom mądre. Ceną jest obgadywanie za plecami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz