Aktywne Wpisy
Atreyu +807
Jutro będzie mój pierwszy dzień mamy, bez mamy
Pierwszy raz kiedy kwiaty zaniosę na cmentarz, to dziwne uczucie
To była najsilniejsza osoba jaką znałem. Nigdy nie narzekała na swój los. Nawet z rozsianym nowotworem nigdy się nie złamała i martwiła głównie o rodzinę. I dzięki niej ja też jestem silny. Nauczyła mnie żeby się nie poddawać nawet w najczarniejszej godzinie. To jest coś co też kiedyś chce przekazać swojej rodzinie
Do zobaczenia,
Pierwszy raz kiedy kwiaty zaniosę na cmentarz, to dziwne uczucie
To była najsilniejsza osoba jaką znałem. Nigdy nie narzekała na swój los. Nawet z rozsianym nowotworem nigdy się nie złamała i martwiła głównie o rodzinę. I dzięki niej ja też jestem silny. Nauczyła mnie żeby się nie poddawać nawet w najczarniejszej godzinie. To jest coś co też kiedyś chce przekazać swojej rodzinie
Do zobaczenia,
kinson +411
Mam telefon, ładowarke, kabel do ładowarki
Dzisiaj coś mi sie zepsuło tak że nie ładuje mi telefonu bezpośrednio przez ładowarke wsadzona do kontaktu. Natomiast moge ta ladowarka naładować powerbank. A powerbankiem z tym kablem moge naladowac telefon
I tu pytanie co jest problemem - kabel czy sama kostka? Nie mam jak sprawdzic musze kupic ale nie wiem co a chce uniknac kupowania obu. Bo domyslam sie ze cos z napieciem sie zepsuło skoro powerbank laduje a telefon nie?
czytaj ze zrozumieniem