Wpis z mikrobloga

@afromort: poczytalem troche wypowiedzi w tym watku i postanowilem dodac swoja. Neapol odwiedzilem z rodzinka w pazdzierniku 2018. Bylismy tam 5dni. Troche pozwiedzalismy miasto i okolice. Przed wyjazdem naczytalem sie ze tam smierdzi, kradna i smierc czycha na kazdym kroku. Postanowilem, ze bede ostrozny nie wzielismy wogole ze soba zegarkow na reke, lancuszkow na szyje czy nawet lustrzanki. Taxi zamowilem bezposrednio z korporacji kilka dni wczesniej bo ladowalismy dosyc pozno a