Wpis z mikrobloga

Bądź mną,
Wracaj z delegacji zagranicznej samolotem w sobote. Miej przesiadkę w na krakowskim lotnisku do Warszawy. Siedzisz na tranzycie dodatkowe 4h bo opóźnienie i dodatkową godzinę na lot i zabranie walizki.
Nie możesz rozliczyc następnych 5h jako delegacja zagraniczna bo już wylądowałeś na pierwszym lotnisku krajowym.
Nie należy ci się też nic z rozliczenia delegacji krajowej bo nie trwała ponad 8h.
Tak to była pierwsza delegacja zagraniczna i raczej ostatnia kiedy powrót został zaplanowany na sobotę poza godzinami pracy.
Zarówno prawo jak i pracodawca traktuje pracownika jak robaka bo jak tłumaczą takie jest prawo.
  • 1