[Laktoza2137]

Takich bohaterów nam potrzeba. Najpierw nie patrz w lusterka (nie mówię, że to na 100% jego wina, ale można było tego uniknąć) przez co rywal ląduje w barierkach, a potem idź przeszkadzać ratownikom kiedy go wyciągają. Aż mi się przypomina jak u mnie na wiosce jednemu facetowi się zasłabło, przyleciał po niego helikopter i wszystkie stare baby zaraz tam pobiegły i tak się kręciły pod tą maszyną by się dowiedzieć co tam jest, że ratownicy zaczęli je wyganiać by mogli się normalnie zająć pracą. Czułem tylko pewną ulgę bo nie widziałem wśród nich swojej babki, ale okazało się że ona już się pomiędzy ratownikami kręciła
#f1

[elgrecqo]

@Laktoza2137: to nie było tak. Russel chciał go zabić. Z daleka, sokolim okiem zobaczył że Zhou dycha więc szybko pobiegł go dobić. Nie udało się, bo bolid obstapily stare baby

[grett]

@elgrecqo: a zlecenie miał o jednorękiego? :D

[red7000]

@grett Zawsze dwóch ich jest, nie więcej, nie mniej. Mistrz i jego uczeń.

[Mave]

@Laktoza2137: biegnę pomagam, patrzcie ludzie jaki jestem pomocny!
Tak to widzę mniej więcej.

Jak rozumiem bez niego marshallowie nie byliby w stanie ogarnąć sytuacji, bo nie znają się na swojej pracy?

[Reloaad]

@Laktoza2137: nie dość że nie pomógł w niczym to jeszcze zaprzepaścił sobie szansę dalszej jazdy xD

[pietryna123]

@Reloaad: I tak pewnie by mu tego nie zdążyli poskładać i upewnić się, że nic tam nie odleci jak się depnie.

[dzunglik]

@Reloaad: przeciez wolf w wywiadzie mowil ze usilowal ruszyc, ale sie nie dalo.

[KrotkiSzpic]

@Laktoza2137: Rozdupcyl sobie bolid na pierwszym okrążeniu przed własna publicznością i zaczął grać bohatera. Dajcie spokój z wyłupiastym.

[elgrecqo]

@grett: oczywiście że od Jednorękiego. Kasę wykładał Obiadek czy ktoś taki