Wpis z mikrobloga

@Wolframowy_Murarz: Kiedyś usłyszałem piosenkę ,,Biała armia" Bajmu i wydawało mi się, że Beata śpiewa tam ,,jesteś serem, białym żołnierzem". Zapytałem się ojca o co w tym chodzi. Ojciec odpowiedział żebym nie doszukiwał się w tym sensu, bo Beata pisała ten tekst pod wpływem LSD. Uwierzyłem staremu, bo dla czterolatka ojciec to był autorytet, nawet jeżeli był zwykłym januszem.

Minęło kilka lat. Przypadkiem trafiłem na koncert Bajmu. Gdy Beata pojawiła się na