Wpis z mikrobloga

@Jestemkoksupotezny: Jeszcze jailbreak nie został opublikowany, ale możliwości z posiadania "otwartej" konsoli mogą być bardzo ciekawe. Instalacja Linuxa, homebrew, emulacja, ja bym się wstrzymał z aktualizacją, bo lubię się bawić w takie rzeczy. Jednak na pewno jestem w mniejszości, większość ludzi kupuje konsolę aby tylko grać.
@malywodzu99: Komputer do pracy, konsola do grania. Za PS 4 pro 3 lata temu dałem 1200 zeta, myślałem, że będę grał, a w sumie cały czas leży nieużywana. Fajnie po prostu móc w 100% wykorzystać sprzęt który kupiłeś.
@melabolgia1: ludzie to maja w #!$%@? w obecnych czasach, gdzies od 2 generacji. homebrew? masz na mysli te same oklepane emulacyjne porty ktore byly od 20 lat na stu innych sprzetach i kazdy zainteresowany zdazyl sprawdzic? xd sciaganie gier na ps5 zajmujacych 50-100-150gb mija sie z celem, zrzucanie tego na pc etc etc, w czasach gdy za pare zl miesiecznie masz tone gowna za darmo ktorego nikt nie zdazy sprawdzic i
@hekktik: Masz w 100% rację, że dla większość osób jest to nie potrzebne. Ja nie gram w gry online i lubię się pobawić sprzętem dla zabawy. W sumie jailbreak służy mi głównie do emulacji starych konsol, jest to dla mnie wygodne, nie muszę podłączać laptopa do telewizora, włączam konsolę i gram. Zawsze fajnie mieć dodatkowe opcje.
@melabolgia1: no ja to wiem, tylko wlasnie tak jak pisze - te same ficzery, te same emulowalne rzeczy etc masz dostepne juz od ilu lat (+ czesto w lepszej, wygodniejszej formie)?

obecnie jest tyyle opcji jak ktos chce sie w to bawic ze w glowie sie nie miesci, sam jakbym chcial jeszcze sprawdzac retro/mame to bym odpalil na pc po hdmi na tv i gral se na bezprzewodowym padzie z xboxa/ps5,
@hekktik: W pełni się z Tobą zgadzam. Ja nie mam desktopa, w laptopie nie mam portu HDMI, tylko USB c, trzeba podłączyć, znaleźć single, a tak włączam konsolę i wszystko działa. Dla mnie jest wygodna opcja, jednak zdaje sobie sprawę, że jestem w dużej mniejszości.
@hekktik: PS4 pro, ścigam wszystko na telefon, potem wrzucam na pendrive. Wrzuciłem dość sporą bibliotekę starych gier od razu na dysk konsoli. Włączam i gram z kolegami w jakieś stare gry. Kiedyś pamiętam jak podłączałem pady od PS4 do komputera aby zagrać w Mario party na N64. Katorga, ustawianie 4 padów, któryś się nie chciał połączyć, ponad godzina walki i koniec końców daliśmy sobie na spokój.
@melabolgia1: no to tez takie #!$%@? sie, sciagnie na tel, zrzucanie na pena (nie ma przejsciowki tel-usb-ps4?). anyway no mi te retro rzeczy po prostu zbrzydly, moze dlatego ze w arcade pykalem z +25 lat temu, szybko tez dostalem pierwsze emu cps1-2/gba/mame etc i co mialem sprawdzic to dawno sprawdzilem, do ery 3d nawet nie chce mi sie specjalnie wracac, nie mam sentymentu do n64. jeszcze czasem sprawdze cos na emu
@hekktik: Grałeś kiedyś w Mario Party na N64? Najlepsza party gra, kiedyś graliśmy sporo z kolegami, do tej pory pamiętam jaka była zabawa. Mówiąc szczerze już od bardzo dawna nie włączałem konsoli, ale kiedyś ktoś do mnie wpadnie to zawsze mogę włączyć i bez żadnego ustawiania, włączam i gram. Po prostu jest to dla mnie wygodne.
@melabolgia1: nie gralem i srednio mnie to kreci, ominalem w zasadzie cale n64. w tamtych czasach jak wychodzilo bylo dosc niedostepne dla dzieciaka, w zasadzie przeskoczylem z atari/arcade/nes na pierwsze pc (z jakims pyknieciem czasem na saturnie, snesie, psx), pozniej juz wjechaly pozostale konsole, a 3d z n64 zestarzalo sie okrutnie.