W sobotę spróbowałem wakeboardingu w Lisowicach. Cena to 55zł za osobę we trójkę. Wpis dzisiaj bo wujek nie wysłał mi nagrania a chciałem dorzucić.
Polega to na tym, że jesteśmy ciągnięci i trzeba się utrzymać na desce trzymając się liny jednocześnie. Jednym przeciwskazaniem jest brak umiejętności pływania. Dla mnie zabawa była bardzo fajna i powiedziałbym, że lepsze to niż seks. Jak na pierwszy raz to nawet skręcać się nie nauczyłem, ale i tak mi się podobało i jeszcze spróbuję, Na koniec już siły nie miałem to wywaliłem się parę razy i do dzisiaj jestem poobijany.
W sobotę spróbowałem wakeboardingu w Lisowicach. Cena to 55zł za osobę we trójkę. Wpis dzisiaj bo wujek nie wysłał mi nagrania a chciałem dorzucić.
Polega to na tym, że jesteśmy ciągnięci i trzeba się utrzymać na desce trzymając się liny jednocześnie. Jednym przeciwskazaniem jest brak umiejętności pływania. Dla mnie zabawa była bardzo fajna i powiedziałbym, że lepsze to niż seks. Jak na pierwszy raz to nawet skręcać się nie nauczyłem, ale i tak mi się podobało i jeszcze spróbuję, Na koniec już siły nie miałem to wywaliłem się parę razy i do dzisiaj jestem poobijany.
#chwalesie #sport #przemyslenia #wakeboard