Wpis z mikrobloga

@kiszczak: nie obchodzą mnie poglądy ludzi, ale jeśli dla kogoś śmieszny jest zamach terrorystyczny to jednak nie chciałbym mieć takiego pracownika. A w Norwegii takie rzeczy są karalne.
  • Odpowiedz
  • 250
@Cukrzyk2000

nie obchodzą mnie poglądy ludzi


Nie no, obchodzą. Nie oszukuj sam siebie. Obchodzą na tyle, że się nimi przejąłeś i chcesz o nich poinformować pracodawców xD
Spoko, powodzenia, tylko po co samemu tak zaprzeczać rzeczywistości?
Bardzo Cię obchodzi co inni pomyślą ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 73
@Cukrzyk2000: grubo typie. Pocisnalbym z ciebie bekę, ale boje się że mnie znajdziesz i doniesiesz pracodawcy o tym co plusuje na Mirko.
  • Odpowiedz
@Cukrzyk2000: o ile pracodawca nie bedzie na takim samym poziomie mentalnym jak ty to nikt nie wezmie twojego maila na poważnie. Poza tym, ty donosisz na Polaków tymczasem Norwezki składają tam kwiaty praktyczne z golymi cyckami xD Ot zderzenie świata wyimaginowanego z rzeczywistym.
  • Odpowiedz
@kiszczak: #!$%@?ństwo trzeba piętnować. Np nienawidzę narodowców i ich brunatnych pochodów, ale jak ktoś by tam zrobił coś podobnego, a inny idiota śmiał się z ofiar, to reagowałabym tak samo.
  • Odpowiedz
@Cukrzyk2000: ogólnie to zgadzam się, ale donoszenie do pracodawców nic nie da, tylko napędzi spiralę. Oni będą się czuć osaczeni i jeszcze bardziej utwierdzą się w przekonaniu, że robią dobrze.
  • Odpowiedz
@kiszczak: a czym niby? Na takich tylko ostracyzm społeczny działa. Skoro ktoś podpisuje się imieniem i nazwiskiem i ma w profilu gdzie pracuje, to niestety rzutuje też to na pracodawcę.
  • Odpowiedz
@kiszczak: co do edukacji pełna zgoda. Ale żeby kogoś nauczyć, to też musi być chęć z tej drugiej strony. A tu często jest betonowanie się na swojej pozycji. I żeby nie było - to samo dotyczy zarówno ekstremów po stronie "konserw" jak i "lewaków".

I w sumie z tym donosem to trochę racji masz, ale jak edukować się dany osobnik nie chce, to co można zrobić? Nadstawianie drugiego policzka nie
  • Odpowiedz
@Jcdx

jak edukować się dany osobnik nie chce, to co można zrobić?


Może po prostu trzeba przestać robić to na siłę (np. donosami) i starać się normalnie żyć wśród ludzi? Nie wiem. Gdybym znał remedium to zarobiłbym na tym kupę siana. Ale wiem po sobie, bo jestem byłym homofobem. Żadne marszy, żadne wciskanie dni świadomości mnie nie naprawiło. Ale wystarczył przypadek i poznałem w szpitalu Alicję, która była w trakcie przemiany
  • Odpowiedz