Wpis z mikrobloga

Polecam każdemu przed i po soborowcowi, obejrzenie materiału z wizyty u komornika. Misiek i jego Tołdi, standardowo dali popis.

- Od początku byłą spina o formę zwracania się do miśka. Komornik Bobek uparcie zwracał się przez całą rozmowę per pan, co doprowadzało łysego Tołdiego do wrzenia. Co chwila poprawiał komornika, który pozostawał niewzruszony. Misiek podejrzewa że komornik jest nieochrzczony, dopytuje się o jego wyznanie. Pod koniec rozmowy przestał odpowiadać na pytania komornika, bo były one kierowane do osoby której tam nie było( Komornik pytał pana Michała Woźnickiego, a w pomieszczeniu był ksiądz Michał Woźnicki). Z tego samego powodu na koniec nie podpisał protokołu.
- Misiek odmówił okazania dowodu, jego tożsamość miał poświadczyć Łysy. Później Misiek odwdzięczył się, potwierdzając przed komornikiem tożsamość łysego.
- Misiek chciał żeby komornik przedstawił przepisy które pozwalają mu eksmitować Jezusa XD
- Komornik wytłumaczył jak będzie przebiegać eksmisja (Pojawi się komornik, 2 asesorów, policja i jeżeli będzie taka potrzeba ślusarz. Wbiją wszyscy do środka i Misiek Out. Rzeczy zostaną zabezpieczone i przekazane pod opiekę wierzyciela). Nie mógł podać dokładnej daty eksmisji, bo nie wyznaczonego pomieszczenia tymczasowego. Trzeba wystąpić do miasta lub domu zakonnego (na pewno się zgodzą ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) z zapytaniem o jakieś lokum dla Miśka. Na pewno nie odbędzie się to wcześniej niż 1 sierpnia, wszystko zależy od tego kiedy dostaną odpowiedź o mieszkaniu tymczasowym (realna jest druga połowa sierpnia)
- Misiek chyba przygotowuje jakiś sprytny plan. Dopytywał się jak dokładnie będzie przebiegać eksmisja. Zapytał co, jeżeli dzień wcześniej dostanie np. zapalenia wyrostka i będzie w szpitalu. Było też coś o pielgrzymce do Rzymu.
- Łysy powiadomił komornika że on i reszta sekciarzów (Misiek wezwie również katolików z całego świata) ma obowiązek bronić księdza i Jezusa który jest w tabernakulum. Zapowiedział że w dniu eksmisji wszyscy będą obecni na Wronieckiej. Będzie się działo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Misiek powiadomił komornika że w lokum tymczasowym zamierza odprawiać msze. Domaga się żeby pomieszczenie było do tego dostosowane (musi zmieścić się 8/10 osób)
- Misiek ma nadzieję że Bóg zainterweniuje (na przykład coś przydarzy się komornikowi albo jego żonie) i eksmisja się nie odbędzie. Ostrzega komornika przed karą boską i że na końcu będzie czekać na niego 'sznur i drzewo'
- Łysy przez pierwsze 20 minut rozmowy stał grzecznie. Kiedy komornik poprosił go o dowód osobisty, postanowił zrobić deal - dowód za krzesło. Krzesło dostał (Misiek jako znawca mebli, rozpoznał że jest krzesło modernistyczne, wzór włoski), dowodu nie pokazał.
- Misiek przyznał się że studiował prawo. Rzucił to na trzecim roku, bo nie był w stanie się 'zeszmacić'.
- Tołdi zamierza wysłać mailem komornikowi kazanie, które było kierowane do niego na ostatnim zlocie sekciarzy (przy okazji Misiek wymógł podziękowania od komornika za modlitwę w jego intencji). Powiadomił również że na terenie Wronieckej pojawiły się karteczki z napisem "Bobek już po ciebie idzie", które mają ośmieszać komornika.
- Misiek boi się że to są jego ostatnie wakacje. Dopytywał komornika czy ma za co pojechać na wakacje, bo przecież na jego sprawie dorobił się już dużej kasy. W tym momencie komornik przypomniał miśkowi, że w stosunku do jego osoby prowadzona jest również egzekucja należności pieniężnych na rzecz domu zakonnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wroniecka9
  • 9
@ivbefre: To optymistyczna data. Musi się znaleźć lokal tymczasowy dla miśka. Od momentu jego wyznaczenia, do egzekucji komorniczej też musi minąć kilka tygodni.
W ogóle ciekawy jestem czy nie będzie powtórki z tej imprezy, w lokalu tymczasowym. Ma go dostać maksymalnie na 6 miesięcy. A przecież on tam chce robić zloty dla wiernych, więc na pewno łatwo nie opuści tego lokalu.
@Querly96 Typ ma ewidentnie coś z garem, bo mógłby sobie wynająć jakiś lokal i legalnie urządzić tam kaplicę jaką chce i dla kogo chce. No ale lepiej napadać na innych duchownych, szczuć na "kazaniach" i siedzieć na krzywy ryj w miejscu, w którym nikt go nie chce xD
@ivbefre: i siedzieć na krzywy ryj w miejscu, w którym nikt go nie chce xD - o to właśnie chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zrobić na złość i na kogoś koszt. Poza tym przenosiny w inne miejsce to zagrożenie dla sekty. Co jak wierni będą mieli za daleko ? Kto go będzie utrzymywać ?
@ivbefre: nie mógłby, bo zmiana lokalizacji niweczy koncept na którym zbudowana jest jego sekta. Misiek jest męczennikiem który broni mszy na Wronieckiej - choć jak widać bez sukcesów. Jak się przeprowadzi, to będzie bronił mszy na Wronieckiej w trybie pracy… zdalnej? Wierni mogą zacząć się zastanawiać o co w tym wszystkim tak na prawdę chodzi. I Misio zostanie z Łysym.