Wpis z mikrobloga

Z okazji trwającego już okresu wakacyjnego chciałbym Was przestrzec przed cwanymi praktykami sieci komórkowej @play_polska , ale nie wykluczam, że inne sieci komórkowe mają tę samą taktykę.

TL;DR


Maj 2021. Wylądowałem na lotnisku w Egipcie jakoś wieczorem. Moje pierwsze wakacje poza Europą, więc bez obeznania z tematem, bo i chęci do obeznawania się nie miałem. Widziałem, że przed wyjściem z lotniska ustawiają się już ludzie do stanowisk lokalnych operatorów komórkowych w celu kupienia egipskiej sim, ale ja to olałem.
Pierwszy fakap już w drodze do hotelu, bo włączyłem z przyzwyczajenia neta, żeby sprawdzić lokalizację, bo zastanawiałem się ile jeszcze do hotelu- koszt 800zł XD no jak się ma pół mózgu, to się płaci, chociaż nie mogłem uwierzyć, że ta chwila na necie tyle może kosztować. Następnego dnia od rana zacząłem dostawać połączenia od numerów, które już kojarzyłem z P4, czyli Play (ja wiem od kogo Wy są) . Później sprawdziłem dla pewności na necie (tym razem hotelowym Wi-Fi) i miałem pewność. Oczywiście telefonów nie odbierałem, ale zajęło mi 3 dni zanim zorientowałem się, że przecież ja mam pocztę głosową na którą na bank się nagrywają. Wiecie kiedy przestali dzwonić? Równo po powrocie do Polski i zalogowaniu się do polskiej sieci XDD Poszła reklamacja (jeszcze te 800zł z mojej winy zareklamowałem, bo nie mogłem się pogodzić z tym co odwaliłem i liczyłem, że jednak się uda). Reklamacji za internet na 800zł nie uznali, ale uznali te prawie 100zł nabite przez konsultantów playa i napisali, że to w ramach dobrej współpracy w przyszłości XDDD Od razu zmieniłem sieć

Podsumowując jestem sam sobie winny, że nie przygotowałem się na taki scenariusz, ale w życiu do głowy by mi nie przyszło, że mój własny operator, który na 100% ma informacje w jakiej sieci jestem zalogowany i na pewno nie są to informacje do których wtajemniczeni są tylko ludzie na najwyższych stołkach w Play, będzie mnie chciał aż tak wyruchać na hajs.
Uważajcie tam w tych roamingach elo