Wpis z mikrobloga

@Mr_Hand_of_Fate Raczej z tego, żeby wyciągnąć wnioski z tego co oni źle zrobili i żeby nie popełnić tego samego błędu lub wiedzą, że coś jest źle i będzie się tego tylko żałować.
Kiedyś poznałem typa, który przez szereg lat ćpał i pił, teraz pracuje w Monarze. Czy jego życie jest bezwartościowe i nudne, że chce pracować z ludźmi uzależnionymi? Czy raczej wie jak to się może skończyć i chce pomoc innym?
@Fako: typie XD #!$%@?ć się w ćpanie możesz przy trochę zbyt intensywnych wakacjach i tutaj edukacja i profilaktyka ma sens ale jak to ma działać u transów? Mają przejść proces diagnozy psychiatrycznej, dostać receptę na hormony, brać je i spotykać się cały czas z heheszkami/chamstwem/agresją, uzbierać przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy na operację waginoplastyki/falloplastyki i potem dopiero się zorientować że nie było warto i sobie marzyć

ah gdyby tylko pięć lat temu jakiś
@KondProsty: No i się leczy. Za pomocą tranzycji. To, że Ci się to nie podoba nie zmieni aktualnej wiedzy medycznej. Transa nie odtransisz neuroleptykami ani chyba niczym co można podać w tabletkach, które działają na Napoleonów i Jezusów. Mądrzejsi od Ciebie próbowali "leczyć" dysforie inaczej niż tranzycją i ponieśli porażkę. Ale próbuj, może Tobie akurat się uda