Wpis z mikrobloga

Od 3 do 5 dni w #bieszczady w sierpniu z różową. Co prócz Soliny, wdrapania się na Tarnicę i kolejki w Cisnej warto ogarnąć na ten czas? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mile widziane jakieś wodospady, szczyty do zdobycia z fajnymi widokami, ruiny. Im dalej od zatłoczonych szlaków, tym lepiej.
  • 13
@taki_tam_ktos: to po drodze jeszcze w Mucznem pokazowa zagroda żubrów, uwaga lubią się "pojawić" na jezdni :D. Podobno spacerowy jest jeszcze szlak do źródeł Sanu - ale nie wiem jak teraz, bo to przy granicy z Ukrainą. Do tego jeszcze mogę polecić Rezerwat Sine Wiry. Też raczej powinien być mało oblegany, chociaż ja tam byłem w zimie (i nie spotkałem nikogo)
@krastih: Źródła Sanu to raczej temat na kolejny wypad w Bieszczady jak się uda. Całe życie San prawie z okna widywałem i w sumie dalej niedaleko mieszkam, to trzeba trochę od niego odpocząć ( ͡º ͜ʖ͡º). Żubry spoko, bo różowa zwierzątka uwielbia. Myślałem uderzyć z noclegiem na Wołosate i z tego co widziałem, to jest tam stadnina koni huculskich, co też się wpasowuje w atrakcje pożądane
Jak romantycznie - to jeszcze koniecznie tutaj: https://bieszczader.pl/najwieksze-serce-w-bieszczadach-historia-romantyczna-z-soliny/ - razem z opowiedzeniem historii :) tam też jakiś szlak przy tym prowadzi - kilka moich zdjęć z opisanych powyżej miejsc: https://www.facebook.com/prostozoka/posts/pfbid02xN58BaURaU4f3tEr23bRukQC8L7QiYgN1p2LARoSTVddQVdU7qvgXYg7Z5g3vDBQl oraz https://www.facebook.com/media/set/?set=a.365953120731171&type=3 i https://www.facebook.com/media/set/?set=a.223497261643425&type=3 - ale w Bieszczadach to i pewnie miesiąca by brakło, żeby wszystko obejrzeć. Chociaż ja tam lubię najbardziej klimat małych miejscowości, jak np. Myczkowce, 0 turystów, 1 stoisko i tyle. Cisza, spokój i koniecznie zajrzyj do restauracji Myczkowianka,
Całe życie San prawie z okna widywałem i w sumie dalej niedaleko mieszkam, to trzeba trochę od niego odpocząć


@taki_tam_ktos: ale takiej wąskiej nitki nie widziałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym ten szlak z Bukowca do źródeł Sanu to nie tylko San. Masz po drodze ruiny i... mało ludzi.
https://www.wykop.pl/wpis/60998087/

Obczaj sobie jaskinię w Rosolinie, choć to już bardziej na powrocie, ew. wtedy co Solina.
Bliżej
Im dalej od zatłoczonych szlaków, tym lepiej


@taki_tam_ktos: na 3 dni z 5 podałeś najbardziej zatłoczone miejsca jakie się tylko da w Bieszczadach :)

Do tego jeszcze mogę polecić Rezerwat Sine Wiry. Też raczej powinien być mało oblegany


@krastih: przecież to jest najpopularniejsza spacerówka, setki matek z wózkami i starszych osób... :)

Krywe i Tworylne, piękne i (prawie) puste doliny


@JPRW: Krywe już dawno nie jest puste, bywają dni
Krywe już dawno nie jest puste, bywają dni że miejsca na parkingu nie ma, trzeba za zakaz jechać, ostatnio grupa ok 10 dzieciaków wspinała się po ruinach cerkwi i skakała na trawę drąc japę niesamowicie a mamy robiły piknik...


@kabzior: To miałem szczęście, bo za każdym razem udało mi się tam tłumów uniknąć. Ale miejsce na tyle charakterystyczne i z łatwym dojazdem, że w sumie nie dziwota, że ściąga ludzi.

Z
JPRW - > Krywe już dawno nie jest puste, bywają dni że miejsca na parkingu nie ma, tr...

źródło: comment_1656106846LvuUXIWV1swf7l1K2Eqbz0.jpg

Pobierz
@kabzior: Mówię z własnego doświadczenia - jak byłem, nie spotkałem nikogo :) nie chodzę tam codziennie, więc nie wiem ;) Czy dlatego, że szlak jest oblegany przez ludzi / wózki mam nie zobaczyć fajnych widoków?

ps. podałeś sposoby chodzenia na krzywy ryj przez las, albo z krzaków, albo po zakazach gdzieś błądzić ;) Nie nazywałbym też tych, co idą szlakiem debilami (wyjście z Muczne). Żeby nie spotkać nikogo na szlaku (poza