Wpis z mikrobloga

@sanderus: jeżdżę w przeciwsłonecznych bez polaryzacji i jest git. Jakieś zwykłe z muscata, szklane soczewki. Zerówki. Wcześniej jezdziłem na takich za 40zł i soczewki z poliwęglanu i dawały radę, choć szkło robi różnicę.