Wpis z mikrobloga

@macgar: lepsza nie będzie po takim leżakowaniu. W praktyce to kawa zachowuje najlepsze właściwości na kilka miesięcy po wypaleniu. Jeżeli została jeszcze zmielona i przeleżała kilka lat, to cudów nie wróżę, ale ludzie kupują różne Tchibo, Jacobsy i Lavazze, które w rozmaitych warunkach potrafią leżeć przez 2 lata i smakuje im to. Myślę, że zasadniczo jakby zrobić w moka pot, zalać mlekiem i dodać lodu to może być to nawet pijalne.
@macgar: Podzielam zdanie kolegi @antek_akrobata . Produkt suchy, szczelnie zamknięty, tu nie bardzo ma się co zepsuć. Jakby coś miało być nie w porządku, poczujesz to jak tylko otworzysz puszkę. Obstawiam, że będzie normalny aromat mielonej kawy.