Wpis z mikrobloga

  • 2
@ziuaxa tak. Podobne doswidczenia mialem w bawarii, piwko w pociagu ludzi wracajacych po pracy, piknik z jednorazowym grillem na rondzie. No issue. Jesli nie robisz chlewu, jestes dorosly i odpowiedzialny za porzadek - miasto jest dla ludzi. Ale kary za zaklocanie porzadku i przekraczanie granic sa surowe ;)
  • Odpowiedz
@ziuaxa: Wolno pić w CH prawie wszędzie, na ulicy, w pociągu - gdzie czasem uprzejmy konduktor będzie ci życzył "na zdrowie". Nie wolno pić na placach zabaw i terenach szkolnych, ale jest to wyraźnie oznaczone.
  • Odpowiedz
@StanTheMan: no brzegi w Zurychu w porównaniu z moim Posen....i czystość tej wody :). Choć nie powiem, wychowałem się blisko Warty i czystość rzeki która była za komuny a teraz to jest różnica. Ale kąpiel w Zurychy w centrum miasta....zamoczyć nogi zamoczyłem :)
  • Odpowiedz