Wpis z mikrobloga

W sumie czemu nie ma zwyczaju zaopatrywania toalet (nieważne czy publicznych, czy w lokalach) w przybory menstruacyjne? Ktoś wie z czego to wynika, że na przestrzeni tylu lat od emancypacji ten temat jest nadal traktowany jak lewicowy postulat, a nie zwykła potrzeba ludzka? Jakby nie patrzeć połowie tego świata co miesiąc przez ca. tydzień cieknie w majtach coś a'la niedokręcony kran ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#przemyslenia #przemysleniazdupy #neuropa #4konserwy #rozowepaski
  • 9
@aegispolis: mówię o standardzie wyposażenia, a nie realnym wyposażeniu ;) Apteczka służy do nagłych sytuacji, które się nie powtarzają regularnie, krwawienie z powodu okresu to nie jest ten kejs
@starface: Wydaje mi się, że to rodzi spore dodatkowe koszty (zwłaszcza jak zleci się ta część społeczeństwa, która lubi sobie "przyoszczędzić", bo za darmo i nagle codziennie znika spory zapas podpasek/wkładek/tamponów). Nie każda firma jest w stanie lub chce zwiększać koszta na rzecz połowy klientów, bo może się to okazać mało opłacalne.
@starface: Najprostszą odpowiedzią wydaje się ta: nikt o tym nie pomyślał. Problem z problemami polega na tym że często są trudne do dostrzeżenia, a w końcu jeżeli nie wiesz że masz problem, to nie będziesz się głowił jak go rozwiązać.
@starface ja powoli, powoli zauważam jednak, że te przypory pojawiają się w toaletach. Mały koszyczek, kilka podpasek, tamponów. I o dziwo są one dobrze zaopatrzone, a nie tak jak uważa część społeczeństwa, że jak będzie za darmo to ludzie po prostu rozkradną.
@starface: Bo to, co dotyczy tylko kobiet jest uważane powszechnie za nieważne, a jeśli jeszcze dotyczy kobiecej fizjologii, za wstydliwe. Żeby były podpaski w toaletach, ktoś musi o nich publicznie mówić i ich się domagać. Wobec np. typowych przedstawicieli samorządu, czyli gromady Januszy 60+.

@Kotgrazynka: Zmienia się na plus. (Sama niedawno skorzystałam). A i tak potrafi wystąpić jakiś dureń, że darmowe podpaski w szkole to "seksualizacja dzieci" (true story).

A
Apteczka służy do nagłych sytuacji, które się nie powtarzają regularnie, krwawienie z powodu okresu to nie jest ten kejs


@starface: No dobra, ale jak nie mówimy o menstruacji, jako nagłej sytuacji, no to przecież można zakładać, że każdy się sam przygotuje, tak jak każdy kupuje swoje husteczki higieniczne, czy nie wiem, plastry na odciski. A jak już ktoś chciałby to subsydiować, to po co w publicznych toaletach, skoro nie mówimy o