Wpis z mikrobloga

@Togira_Ikonoka: Można prywatnie można na NFZ, jak z każdym lekarzem :-) Jedyna korzyść z wizyty w takiej sytuacji to potwierdzenie, że faktycznie ciąża jest i się rozwija (nie jest np. obumarła) i wykluczenie jakiejś patologii, która by wymagała pilnej interwencji (np, ciąża pozamaciczna). Jeśli kobieta wie, że i tak będzie usuwać to najlepiej wizyta prywatna u zaufanego ginekologa.
@Noniusz: o czyli chcesz ograniczyć rozmnażanie, ale jednoczenie chcesz karać kobiety (i to w dodatku głównie te z patologi, o niskim ilorazie inteligencji, z problemami psychicznymi, z nałogami) poprzez zmuszenie ich do rozmnażania i wychowania kolejnego pokolenia niechcianych, niekochanych patusów? Brzmi bardzo logicznie.

Poza tym nie wiem czemu czujesz się upoważniony do karania dorosłych ludzi, jak to w ogóle brzmi. Jak ktoś pali przy tobie papierosy to też proponujesz mu odciąć
Jak ktoś pali przy tobie papierosy to też proponujesz mu odciąć wizyty u onkologa, niech zdycha?


@Pierorzek: oczywiście, że tak. Zawsze byłem zdania, że osoby palące nie powinny mieć "darmowej" opieki zdrowotnej (i to nie tylko onkologa).