Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Może komuś się spodoba

Co mi przychylasz Gałąź
Od maleńkości
Na niej sznur
Panie

Co mi dajesz tyle
Bym nie umarł
Panie

Co mi dobro z dobrem
Mieszasz w głowie
Panie

Co mi dajesz wolność
Gdy dróg rozstaje
Panie

Mądrości tyle
Że głupieję
Panie

Miłość tylu
Mojej nie starcza
Panie

Gdy chcę odejść
Zawracasz mnie
Panie

Na miłość boską
Zmiłuj się
Panie

Pozwól żyć
Nie przychylaj gałęzi
Sam na drzewo się wdrapię
Nie dawaj, sam wezmę
Nie za dużo, lecz nie żałuj
Niech dobro to dobro
Bez dylematów
Mądrość szczęścia nie daje
Miłość jedną, na zawsze
I nie odejdę
Aż kiwniesz na mnie palcem

Panie
  • 3
  • Odpowiedz