Wpis z mikrobloga

@JankesPn: zależy co tam masz za teren. Możesz wybrać ziemi na szpadel, dać jakiś gruz, ubić/zagęścić i na na to piasek z cementem wymieszany znów ubity / zagęszczony i płytki. Jeśli nie chce ci się to możesz ograniczyć do wyrównania powierzchni, piachu z cementem, ubicia/zagęszczenia i płytki.
@JankesPn: Jak stawiałem u siebie (glina), to dosłownie 5 cm zdjąłem ziemi, na to piach, podrównałem łatą i na to układałem i dobijałem płyty do poziomu. Wokół krawężnik, wkopany i obsypany piaskiem. Żadnego cementu, żadnego ubijania. Stoi już 2 lata.

Podbudowę zrobiłem dokładnie pod wymiar domku, ale jak bym miał robić drugi raz, to powiększyłbym o co najmniej jeden rząd płyt przy wejściu, bo jednak trawa wydeptana przy drzwiach.
@JankesPn: wynajmij se zagęszczarkę, wybierasz 10cm ziemi, zasypujesz piachem zmieszanym z cementem, albo innym materiałem który ma na górze coś drobnego i da się ściągnąć łatą po rurach czy tam krawężnikach, ubijasz zagęszczarką, ściągasz łatą na równe i układasz płytki