Wpis z mikrobloga

Dzień dobry zegarkowe świry :)

Sporo było nowości w 2022, ale najciekawsze w kategorii, która do tej pory chyba była dość słabo zagospodarowana, czyli zegarek entry luxury w okolicach ~10k zł. Obie firmy należą do tej samej grupy kapitałowej Swatch Group. Longines jest pozycjonowany jako marka o włos bardziej prestiżowa niż Tissot i widać to cenie jak i w liście funkcji (następny post).

Cech wspólnych jest więcej. Oba zegarki mają kopertę 42mm czyli raczej na solidny nadgarstek. Tissot wybacza minimalnie więcej, bo odległość lug-to-lug wynosi 46mm, podczas gdy Longines z charakterystycznie długimi „uszami” ma aż 49mm. Grubość jest bardzo podobna ok 14mm.

Różnic też jest sporo. Na pierwszy rzut oka widać że jeden to chronograf a drugi GMT. Oba zegarki bazują na outsource’owanych werkach, które zostały zmodyfikowane przez fabrykę. Tissot ma Valjhoux 7753, natomiast Longines ETA A31.L01.

Longines ma wyższą cenę, co poniekąd wynika z pozycjonowania marki, ale lista funkcji też jest imponująca. Takie rzeczy jak jumping hour (wskazówka godzinowa pokazuje tylko równe godziny i co 60min przeskakuje o jeden), sylikonowa sprężyna (odporność mechanizmu na pola magnetyczne) czy ceramiczny bezel to cechy charakterystyczne ciut droższych zegarków.
Osobiście nie mogę doczekać się aż przymierzę jeden i drugi.

Pytanie do was na dziś: Tissot czy Longines?
#zegarki #zegarkiboners #zegarek
Pobierz badtorro - Dzień dobry zegarkowe świry :)

Sporo było nowości w 2022, ale najciekaw...
źródło: comment_1652769699N22mX5sPtCd5TJkM5cgMPT.jpg

który lepszy?

  • Tissot PRX Chronograph 28.4% (19)
  • Longines Spirit Zulu Time 71.6% (48)

Oddanych głosów: 67

  • 18
Oba zegarki bazują na outsource’owanych werkach, które zostały zmodyfikowane przez fabrykę. Tissot ma Valjhoux 7753, natomiast Longines ETA A31.L01.


@badtorro: Gwoli ścisłości: Valjoux jest częścią ETA, a sama ETA należy do Swatch Group, więc te "outsource'owane" to niby prawda, ale tak nie do końca.

Ten jumping hour w Longines to tylko dla wskazówki GMT? Ciężko znaleźć jakieś informacje o tym
Gwoli ścisłości: Valjoux jest częścią ETA, a sama ETA należy do Swatch Group, więc te "outsource'owane" to niby prawda, ale tak nie do końca.


@m_bielawski: dzięki za sprostowanie. Ciekawa uwaga

jumping hour w Longines to tylko dla wskazówki GMT? Ciężko znaleźć jakieś informacje o tym


@m_bielawski: jumping hour dla wskazówki godzinowej czasu lokalnego. GMT nie ma jumping hour. Dziwaczne, że na stronie producenta nie ma o tym ani słowa, ale
badtorro - > Gwoli ścisłości: Valjoux jest częścią ETA, a sama ETA należy do Swatch G...
@badtorro: Tissot z modelem PRX jest bardzo przewidywalny. Idzie jak po sznurku sprawdzoną przez grupę Swatch drogą wyznaczoną przez Maurice Lacroix z modelem Aikon. Inspirowany latami 70 zegarek sportowy z zintegrowaną bransoletą, dostępny jako quartz i automatic, dwa rozmiary. Potem dodanie skórzanych pasków na zmianę i debiut wersji chrono. Za niedługo pewnie pojawią się paski gumowe, a kolejnym wcieleniem PRX będzie skeleton i plastikowy model kwarcowy w krzykliwych kolorach.

Natomiast Longines
@badtorro: aaa, to w sumie nie do końca jumping hour, tylko szybka zmiana czasu lokalnego "co godzinę". Jumping hour to wskazówka/tarcza przeskakująca co godzinę w czasie chodu zegarka, nie przy kręceniu koronką.

Dziwaczne, że na stronie producenta nie ma o tym ani słowa


Mam wrażenie, że na stronach producentów to ciężko cokolwiek znaleźć. Często nie ma nawet dokładnej informacji o mechanizmie, nie mówiąc o tym, że dają tylko jedno-dwa zdjęcia...
@badtorro: aaa, to w sumie nie do końca jumping hour, tylko szybka zmiana czasu lokalnego "co godzinę". Jumping hour to wskazówka/tarcza przeskakująca co godzinę w czasie chodu zegarka, nie przy kręceniu koronką.


@m_bielawski: mam wrażenie, że tak jest czytałem też o tym art, ale nie mogę tego znaleźć teraz. Na wszelkich zdjęciach i na ujęciach na yt cięzko znaleźć ujęcie gdzie wskazówka stoi w połowie między indeksami
@badtorro:

Longines ma wyższą cenę, co poniekąd wynika z pozycjonowania marki, ale lista funkcji też jest imponująca. Takie rzeczy jak jumping hour (wskazówka godzinowa pokazuje tylko równe godziny i co 60min przeskakuje o jeden), sylikonowa sprężyna (odporność mechanizmu na pola magnetyczne) czy ceramiczny bezel to cechy charakterystyczne ciut droższych zegarków.


Z tą silikonową sprężyna też troszkę Ci się pomieszało. Ten mechanizm ma balans z krzemu (ang. Silikon). Ale nie ma nic