#kurzajka #kurzajki pisałam tu jakiś czas temu o swoich kurzajkach z którymi walczę dość długo xD Był brodacit i nic, jaskółcze ziele i trochę pomogło, jedna kurzajke ubiło, resztę zmniejszyło. No i poszłam znów do dermatologa i w końcu dostałam lek który zaczął działać. Nazywa się Verrucutan i działa na tej samej zasadzie co brodacit ale jest na receptę i chyba mocniejsze. Wszystkie kurzajki reagują, pozbyłam się już kolejnej. W jednej największej zerwalam już kilka warstw kurzajki i dotarłam do takiego czarnego punktu. To nie są małe punkciki o których czytałam w innych relacjach. To jest jeden duży czarny punkt, może zaschnięta krew pod skóra może nie. Nie wiem xD ale mam zdjęcie i mogę Wam pokazać (może trzeba będzie poczekac na moja odpowiedz, nie wiem czy nie wyczerpie limitu tym wpisem xD), może ktoś miał coś podobnego? XD
@Soothsayer: byłam na laserze i odrosły ;; wymrazanie tez nie pomogło ;; ja już dwa lata walcze z tym gownem, a do tego jedna się zaczela rozsiewać. Tym płynem ubilam małe rozsiane gowna w dwa dni. Ale ta największa to masakra
@marilyn92: jest jeszcze coś takiego jak elektrokoagulacja. Ja tymi płynami męczyłem się j----e 20 lat i nigdy do końca nie wyleczyłem, zawsze wracało. Wreszcie jak poszedłem na usuwanie laserem to pozbyłem się na dobre.
@marilyn92: chyba tak. I kojarzę, że mi chyba po laserze odrastała, ale potem pani dermatolog powiedziała, że zrobi elektro i bardziej głęboko. Nie jestem pewien tylko czy to kurzajka czy piepirzyk był akurat xd
Generalnie to pozbycie się tego tak totalnie na dobre jest niemożliwe z tego co mi mówiła dermatolog bo wirus bytuje w skórze i może się uaktywnić np. w czasie osłabionej odporności. Ja rżnę laserem jak tylko
@marilyn92: Kurzajki mogą też nagle same odpaść xD jak jeszcze nie miałem pieniędzy na takie bajery jak laser to próbowałem tym brodacidem przez kilka lat i nie szło się pozbyć, potem się poddałem i po jakimś czasie po prostu odpadła xD
@genialny_geniusz: @Soothsayer: nie mleczarni a jaskolczym zielem :P właśnie próbowałam i jedna odpadła, reszta się zmniejszyła ale to tyle. A kurzajki odpadają ale w ciągu 2 lat, a ja z tymi walcze już dłużej niż 2 lata :( dokończę kuracje tym Verrucutan. Niby jak brodacit, ale po brodacit nie było większych zmian. A tu są. Dokończę i jak d--a będzie z tego to poszukam lasera z prądem. Dziękuje
@genialny_geniusz: @Soothsayer: NSFW załączam fotkę obecnego stanu po ww leku xD może za jakiś czas wrzucę tu fotkę pięknych zdrowych stopek xD pozdrawiam!
#powodz #polska #beka #heheszki Wyobrazcie sobie, ze w tym chlewie obsranym gownie. Straz ma jeszcze takie wozy xD. Brakuje jeszcze koni a z tyłu sprzęt strazacki
Generalnie to pozbycie się tego tak totalnie na dobre jest niemożliwe z tego co mi mówiła dermatolog bo wirus bytuje w skórze i może się uaktywnić np. w czasie osłabionej odporności. Ja rżnę laserem jak tylko
@genialny_geniusz: nieee to nie był mlecz, inaczej się ta roślina nazywała, ale wiem o jaką Ci chodzi bo moja też próbowała tym mi wyleczyć.
wylewało się ten płyn z łodygi na kurzajkę, absolutnie bezużyteczne XD