@lizakoo: Kimchi jest dla mnie zjadliwe dopiero po ok. 10 dniach w lodówce. Już sie nauczyłam jeść ze wszystkim ale na początku smakował mi tylko z ryżem, gdy ryżu było min. dwa razy wiecej, potem smakowało coraz bardziej i bardziej, nie daje też tyle papryki ile w klasycznych przepisach bo tam jadą z nią na tony ;)
Dymy kończą się tam, gdzie komuś może stać się realna krzywda. To co zrobił Tyburski były bardzo niebezpieczne i jako koneserowi patologi jest mi smutno. Należy to potępić.
Różowa lubi kimchi, ja się dowiedziałem, że nie do końca.
#jedzzwykopem #gotujzwykopem