Wpis z mikrobloga

@Kaczuszkaa na ten sezon sobie duża mysze sprawiłem, ale jak narazie bez powodzenia, może w maxie z pół h nią rzucałem, ale to były dni zanim szczupłe się odpaliły. Za to w ubiegłym sezonie brat i kumpel na tą mniejsza dobrze połowili, kilka metrówek i dużo 80-90. Miesiąc temu na biało-niebieską z urwanym jednym ogonem wyjechał 112cm.
  • Odpowiedz