Wpis z mikrobloga

@kakaraper: jak na zero to mogę Oneblade polecić - bo trymer z tego tragiczny. Ale na gładko fajnie goli

Oczywiście maszynka nigdy nie będziesz miał identycznego efektu jak jednorazówką albo brzytwą. Ale za to nie będzie też podrażnień
@kakaraper: oneblade do kosza w twoim wypadku. Jak nie chcesz żyletek, to najlepiej jak postawisz na shaver. Andis ts2 chociażby. Wymienne głowice w razie jak jedna padnie za rok czy dwa, goli naprawdę najbliżej jak się da, i żaden trymer czy maszynka nie da ci takiego bliskiego cięcia do skóry.