Wpis z mikrobloga

Słyszałem że jest jakieś wejście od głównej a64, ale podobno wymaga lin


@NurianQ: na lewo od wejścia A64 masz na górze "kopca" komin wentylacyjny. Pierwzy etap do pomieszczenia po wentylatorach da się bez lin ogarnąć. Potem masz parę metrów w pionie do GDRa.
Ile? Nie pamiętam. 5-8 metrów (?)
Tam chyba coś wystawało ze ściany do włażenia/złażenia, ale głowy nie dam
My wtedy używaliśmy drabinki zwijanej (stalowej), którą przywieźliśmy.

Odwodnienie chyba
lofix - > Słyszałem że jest jakieś wejście od głównej a64, ale podobno wymaga lin

...

źródło: comment_1652099687XRgcHw5kxgJbV8JAPwK4RL.jpg

Pobierz
@NurianQ Kęszyca Leśna. Parking lesny po prawej przed ta miejscowoscia. Potem spacer po dawnych torach i wydeptana sciezka prowadzi do wejscia do tunelu odwodnienia. Bez mapy tuneli nie polecam wejscia. Mozna pobładzic gdy zmęczenie robi swoje. Warto z kims wejsc - samemu jak cos sie stanie to lipa. Dwie latarki naładowane na full. Śmieci nie zostawiac i potrzeby fizjologiczne lepiej załatwic przed wejsciem. Buty za kostke bo miejscami jest teoche wody i
odwodnienie w sobotę było dostępne


@Twierdziel: ja przez tyle lat co tam jeździłem nigdy nie wchodziłem odwodnieniem. Moje plecy były zbyt przerażone :)

Dodałbym jeszcze zwracanie uwagi na to gdzie się stawia nogi, bo w korytarzach pełno w podłożu niezabezpieczonych studzienek odowdniających.
@lofix nie ma tragedii to tylko 230 m w mało wygodnej pozycji. Gorzej jak ktos ma plecak czy inne cuda. Dla niedzielnego bunkrowca odwodnienie chyba jest najłatwiej dostępne. Oby go nie zakratowali.
Oby go nie zakratowali.


@Twierdziel: obawiam się, że zamkną i je. Ale tak jak to przez lata było wiele razy: człowiek stawia kraty - kraty pod siłą tajemną rozsypują się.

Pozostaną pewnie wejścia wymagające konkretnej techniki linowej lub zdolności fakira, gdzie trzeba będzie wejść przez otwór strzelniczy.