Wpis z mikrobloga

Rosjanie przejęli kontrolę nad Popasną

Od wczoraj w mediach relacjonowany jest głównie atak Ukraińców na Wyspę Węży*, tymczasem wczoraj Rosjanie przejęli także kontrolę nad miastem Popasna, leżącym na zachód od Ługańska. Dlaczego ma to znaczenie?

Popasna leżała na pierwszej linii frontu ATO (Strefa operacji antyterrorystycznej, gdzie od 2014 r. Ukraińcy walczą z separatystami). Przed 24 lutego, pod Popasną przebiegała linia frontu między Ukraińcami a separatystami. Walki o miasto toczą się od pierwszego dnia inwazji. Mimo kilku szturmów na miasto, Rosjanie nie byli w stanie przełamać silnie ufortyfikowanych pozycji Ukraińców.

Nawet jeszcze kilkanaście dni temu Rosjanie kontrolowali zaledwie wschodnią część miasta, a ich ofensywa zdawała się zupełnie nie posuwać do przodu. Dopiero pod koniec kwietnia, Rosjanie zaczęli odnotowywać większe sukcesy, co zbiegło się w czasie z przybiciem do miasta najemników z Grupy Wagnera.

Pojawienie się Wagnerowców poprawiło sytuację Rosjan, ale raczej mało kto spodziewał się tego, że jest to zapowiedź przełomu w Popasnej. Tymczasem wczoraj Rosjanie poinformowali o przejęciu kontroli nad całym miastem. Informację tę potwierdziła strona ukraińska. Przy czym gubernator obwodu ługańskiego stwierdził, że Ukraińcy przeprowadzili taktyczny odwrót na lepiej ufortyfikowane pozycje.

Warto obserwować jak w kolejnych dniach będzie wyglądał ten odcinek frontu. Popasna była bardzo silnie ufortyfikowanym punktem na mapie ATO. Ukraińcy wznieśli tutaj liczne bunkry, czy tunele pod budynkami. Generalnie przygotowywali się do walki o Popasną od 2014 r. i zamienili miasto w małą twierdzę.

Teraz pojawia się pytanie czy za Popasną znajduje się druga linia ukraińskiej obrony, na której zatrzymane zostanie rosyjskie uderzenie? Czy może zajęcie Popasnej doprowadzi do przełamania frontu na tym odcinku?

Tak jak wspomniałem wcześniej, walki o Popasną toczą się od pierwszego dnia inwazji – teoretycznie więc Ukraińcy mieli dostatecznie dużo czasu na wzniesienie drugiej linii obronnej. Zwłaszcza, że mówimy o „terenie ATO”, gdzie od 2014 r. Ukraińcy wznieśli ogromną liczbę umocnień.

Z drugiej strony Rosjanie twierdzą, że za miastem nie ma silnych punktów oporu, a sama Popasna to brama do ukraińskiej części Donbasu, która ułatwi im okrążenie Siewierodoniecka.

*swoją drogą atak na Wyspę Węży to bardzo solidna operacja ukraińska, przeprowadzona najprawdopodobniej w oparciu o dane wywiadowcze krajów NATO

PS
Ciekawostka: Kadyrowcy twierdza, że to oni odegrali kluczową rolę w zajęciu Popasnej, co wzbudza dość agresywne komentarze ze strony źródeł powiązanych z Wagnerowcami, których jednostki de facto miały decydujący wpływ na przejęcie kontroli nad miastem.

PS 2
Dłuższe podsumowanie frontu pewnie w okolicach przyszłego weekendu. Do tego czasu wpisy o poszczególnych odcinkach frontu.

Na mapie przedstawiono sytuację w Donbasie, źródło: https://twitter.com/Militarylandnet , na czerwono zaznaczyłem Popasną, a na niebiesko rzeka Doniec
______________

Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- #lagunacontent

Po treści bliskowschodnie zapraszam natomiast na mojego głównego bloga Puls Lewantu-FB i Twittera.
_____________

UWAGA, WAŻNE:Jeśli ktoś chce być wołany do przyszłych wpisów to musisz zaplusować wpis pod tym linkiem. Wypisać się z wołania można cofając plusa pod zalinkowanym wpisem. Wołam tylko do dłuższych tekstów.
______________

Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem. Jest to oczywiście całkowicie dobrowolne i w obecnej sytuacji polecam wspierać przede wszystkim polskie i zagraniczne NGOsy niosące pomoc na Ukrainę.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
JanLaguna - Rosjanie przejęli kontrolę nad Popasną

Od wczoraj w mediach relacjonow...

źródło: comment_1652039612cNnf7bZpD92vIy5OWghZ2W.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
@Noiceno
Doświadczenie pokazało że Ukraińcy potrafią stosować uporczywą obronę i mają do tego morale.

Rosjanom zaczyna brakować ludzi już ściągają wszystkich żołnierzy z Syri.

Bez powszechnej mobilizacji braknie Putninowi żołnierzy do ofensywy na pozycje Ukraińskie.
Doktryna wojskowa mówi że do ataku trzeba mieć przewagę 3 do 1 nad obrońcami.
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Zawsze będę twierdził że porażka ofensywy pod Charkowem była bardziej decydująca dla tej wojny od odrzucenia Rosjan spod Kijowa bo to Charków wbił ostatnie gwoździe w trumnę logistyki.

Północna część ATO jest kluczowa bo to od niej zależy logistyka Ukraińców w regionie, walki wzdłuż fortyfikacji budowanych tam nieprzerwanie od 2014 absolutnie nie wiem jaki miała cel operacyjny i strategiczny. Ale widać że jednak zaczęli wyciągać jakieś wnioski i na północy
  • Odpowiedz
Najpierw myślano o wariancie z zamknięciem całego zgrupowania ukraińskiej armii w Donbasie (czerwone strzałki).


@Aryo: No nie nigdy z południa ofensywa nie szła, tego wariantu nawet nie próbowali zrealizować.

Potem kombinowano z ofensywą na Izium i pod Awdiiwką (zółte strzałki)


@Aryo: Tu też większych sił nie było pod adiiwką. Od początku to wygląda na uderzenie wypychające i chęć posiatkowania mniejszym kotłami obrony..

Mam wrażenie, że najpierw będą chcieli zamknąć w
  • Odpowiedz
Zawsze będę twierdził że porażka ofensywy pod Charkowem była bardziej decydująca dla tej wojny od odrzucenia Rosjan spod Kijowa bo to Charków wbił ostatnie gwoździe w trumnę logistyki.


@rebel101: I masz rację. To bitwa o linię Charków-Sumy była decydująca.
  • Odpowiedz
No nie nigdy z południa ofensywa nie szła, tego wariantu nawet nie próbowali zrealizować.


@Zuben: iść nie szła, bo oblężenie Mariupola ich opóźniło. Jak na północy front już w pełni ruszał, to na południu nie mieli zgrupowania, bo to oblegało miasto. W DNR narzekali właśnie na oblężenie Mariupola, że położyli wielu "dobrych chłopaków" itp.

Tu też większych sił nie było pod adiiwką. Od początku to wygląda na uderzenie wypychające i chęć
  • Odpowiedz
@Micro-Jet: W Sumach było tak mało sił, że do dziś Ukraińcy nie wierzą, jak obrona terytorialna dała radę utrzymać miasto. W pierwsze dni terytorialsi nie mieli nawet wydanej broni... W Charkowie kursanci szkoły wojskowej bronili kluczowego wjazdu do miasta i zatrzymali 1 gwardyjską armię pancerną, niszcząc kilka czołgów z kolumny i Rosjanie wycofali się, myśląc, że Ukraińcy mają znacznie większe siły. To bardzo dziwna wojna
  • Odpowiedz
W Sumach było tak mało sił, że do dziś Ukraińcy nie wierzą, jak obrona terytorialna dała radę utrzymać miasto. W Charkowie kursanci szkoły wojskowej bronili kluczowego wjazdu do miasta i zatrzymali 1 gwardyjską armię pancerną, niszcząc kilka czołgów z kolumny i Rosjanie wycofali się, myśląc, że Ukraińcy mają znacznie większe siły. To bardzo dziwna wojna


@Aryo: Sposób prowadzenia tej wojny przez Rosjan to od samego początku jest jakiś absurd. Na mnie
  • Odpowiedz
iść nie szła, bo oblężenie Mariupola ich opóźniło. Jak na północy front już w pełni ruszał, to na południu nie mieli zgrupowania, bo to oblegało miasto. W DNR narzekali właśnie na oblężenie Mariupola, że położyli wielu "dobrych chłopaków" itp.


@Aryo: Ogólnie to szturmowanie umocnionych pozycji ukraińskich na wszystkich frontach w donasie unicestwiło armie Doniecka i Ługańska. Całość wynika ż tego że zamiast silnego uderzenia na charków był rajd od wchodu na
  • Odpowiedz
Sposób prowadzenia tej wojny przez Rosjan to od samego początku jest jakiś absurd. Na mnie największe wrażenie zrobiła sytuacja w Borodziance. Kluczowe miasto dla rosyjskiej logistyki pod Kijowem i co robią te tuzy inteligencji? Zabezpieczyli główną drogę w mieście, którą przechodziły konwoje z zaopatrzeniem, a resztę miasta zostawili samopas. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
Tylko tu winna samych Rosjan bo rzucili nas Charków minimalne siły, gdyby lepiej to zaplanowali powinno tu pójść główne uderzenie zamiast tego rajdu na wschodni kijów.


@JanLaguna: @Zuben: Rosjanie dosłownie się nie szykowali na długotrwałe walki, wystarczy spojrzeć co się odwaliło pod Hostomelem, VDV czyli lekka piechota była główną siłą operacyjną w długotrwałych i metodycznych walkach miejskich. Zajęcie Sum i Czernihowa miało być typowym "shock&awe" które nie zadziałało bo miejscowi
  • Odpowiedz
Duże znaczenie jednak może mieć położenie Popasnej, która góruje nad okolicą. Przewaga wysokości będzie działać na korzyść Rosjan jak podciągną artylerię i drużyny ATGM.


@Sekk: Góruje to zbyt dużo powiedziane. Na Twojej focie Popasna wyglądaj jak ukraińskie Himalaje.

Tymczasem z dalszej perspektywy (wklejam poniżej), Popasna jest na takiej samej wysokości co np. sąsiednia Wróbiwka (na północ od Popasnej).

Wysokość nie ma decydującego znaczenia, to plus, ale nie decyduje o bitwie. Gdyby
JanLaguna - > Duże znaczenie jednak może mieć położenie Popasnej, która góruje nad ok...

źródło: comment_1652045226tE5ttH7CTpm8Pk6RPEvCaB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Jasne, Charków powinien być zajęty w pierwszej kolejności, ale wysłanie większej ilości sił oznaczałoby że Rosja nie może planować szybkiej "operacji policyjnej" na co tylko starczyło im zebranych sił. Ta wojna to była pieprzona pomyłka od samego początku


@rebel101: No właśnie gdy poszli na wojnę to tymi siłami co mieli by Ukraine kawałek po kawałku poskładali ale zrealizowali durne założenie że uda się jak w Czechosłowacji w 68. Dalej była długa
  • Odpowiedz
Teraz pojawia się pytanie czy za Popasną znajduje się druga linia ukraińskiej obrony, na której zatrzymane zostanie rosyjskie uderzenie? Czy może zajęcie Popasnej doprowadzi do przełamania frontu na tym odcinku?


@JanLaguna: Już nie przesadzaj xD. Mieli naprawdę dużo czasu by kolejną linie przygotować, zresztą pewnie stała tam jeszcze przed inwazją. Rosjanie mogą szturmować te linie, ale prędzej skończą im się ludzie niż wszystkie przełamią.
  • Odpowiedz
Ta wojna to była pieprzona pomyłka od samego początku


@rebel101: @Zuben: a najlepsze jest to, że teraz niezależnie jak ta wojna zakończy się militarnie, to i tak Rosjanie mają przekichane gospodarczo, bo Zachód nie zdejmie sankcji z automatu jak Rosjanie ogłoszą koniec "specjalnej operacji" na Ukrainie. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Tylko
  • Odpowiedz
Tak jak pisałem wyżej, walka wzdłuż linii frontu ATO to absurd, te wojska powinny być ograniczone do minimum i reszta przerzucona na linię Dońca. A oni do Popasnej Wagnerowców wysyłają. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@JanLaguna: Dlatego że nie mają już ludzi do dwóch silnych natarć na flankach które ustanowią grube linie okrążenie i odeprą kontratak. Więc zostaje im siatkowanie obrony, zresztą jak pamiętasz z Syrii SAA też
  • Odpowiedz
@Zuben: Masz rację, tyle że mówimy o odcinku gdzie zdecydowanie mamy jednostki niedozbrojone w sprzęt zmechanizowany, precyzyjną artylerię czy lotnictwo które uczyniły typową walkę okopową bezcelową. Zarówno Kadyrowcy jak i Wagnerowcy to także formacje zazwyczaj mające mobilność na poziomie ciężarówek z niewielkim zapasem BTR-ów i to byłoby na tyle, a nie pełnoprawne zagony pancerne. Jak się doda jak żałośnie wyglądają jednostki z Doniecka to technicznie się cofamy się całe dekady wstecz
  • Odpowiedz