Powiem tak. Kondziu może i wiele minusów sobie nazbierał nie raz. Ale jedyne czego mu nie można odmowić to, że jest JAKIŚ. Bo cała reszta to takie ą, ę, wielcy rycerze, mówią to co laski chcą usłyszeć, obrońcy od 7 boleści. Mi sie tam podoba, że jak trzeba to jedzie bez ogródek i mówi co myśli a nie gryzie się w język jak reszta „panów”, żeby czasem jego rycerski etos nie został złamany. Cała reszta to takie stuleje i lizodupy co by zrobili i powiedzieli wszystko, żeby czasem tylko nic na przekór nie powiedzieć. A Najbardziej mnie r------ł Grzesiu Koszykarz co Do Laury odcinek albo dwa temu w kiblu mówił, że NO JAK JA BYM TAM BYŁ TO JA BYM MU POWIEDZIAŁ, JAKBYM TAM BYŁ TO JA BYM TAK NIE DAŁ ROBIĆ. Wielki k---a fifarafa XD #hotelparadise
@lukixx: według mnie nie tyle mówi, co myśli, ile bezrefleksyjnie mówi WSZYSTKO, co myśli... Zgadzam się, że jest jakiś - jest niewychowany. Nie ma żadnego filtra cywilizacyjnego.
@lukixx: Według mnie on przez większość czasu wcale nie mówi co myśli, po prostu czasami traci kontrolę nad swoim językiem, bo rośnie w nim w---w ( ͡°͜ʖ͡°) Gdyby Oliwka go nie olała, to Zenek dalej by był typowym lizodupem, bo tym właśnie zabłysnął od wejścia do programu. Żaden facet nie odwałał takiej krindżówy jak on z komplementowaniem dziewczyn. Był też wielkim fifarafa gdy panoszył
#hotelparadise