Wpis z mikrobloga

Wojtuś bumelant, żyjący ćwierć wieku na garnuszku żony celebrytki, strasznie zmarniał, gdy przyszło mu zaznać poważnego życia zza więziennych krat.
Na koniku patataj i od imprezy do imprezy, jak w bajce. Zachciało się przebierać w żołnierskie fatałaszki i odgrywać "rolę życia". Świadomość ze ostatnie lata życia może spędzić gdzieś w obleśnym ZK, sprawi że nawet po wyjściu, już nigdy nie wróci do formy sprzed aresztowań. "Tak jest wysoki Sądzie..."
#jablonowski