Wpis z mikrobloga

@rzeznia22: oczywiście, że masz racje, nawet na zachodzie polski te same sytuacje co opisujesz xD na takich typowych wiochach ludzie są gorsi niż robaki, zresztą zapytajcie sie znajomych którzy wyprowadzili sie z miasta na wieś czy zostali cieplutko przyjęci przez somsiadów ( ͡° ͜ʖ ͡°) wieśniaki to w większości podludzie
  • Odpowiedz
@potezny_papiesz: Powiem Ci, że zależy. Ja mieszkam na wsi i zależy od ludzi. W mieście też pełno buraków i sebów. Kiedyś się do mnie chłop #!$%@?ł, ze postawiłem auto z numerami LPU w Lublinie na osiedlu i żebym #!$%@?ł, bo nie jestem stąd xD Jak ktoś ma #!$%@? w głowie, to nie ważne, czy ze wsi czy z miasta.
  • Odpowiedz
@rzeznia22: no pewnie, nie to, że bronie mieszczuchów czy coś, po prostu śmieszy mnie jak ktoś w główce na słowo "wieś" ma obraz potulnych, pomocnych ludzi z pełną kulturką, takie coś u nas nie istnieje, no chyba, że jakieś bogate wiochy albo jak ktoś sobie postawi dom otoczony lasem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@potezny_papiesz: jeszcze zależy jaka wieś i gdzie. Niektóre wioski są dosłownie jak zamknięte rezerwaty, ale są i takie, gdzie są mega normalni ludzie. Aczkolwiek pomocnych ludzi z pełną kulturą to w ogóle ciężko oczekiwać w Polsce. Nie mówie, ze nie ma, bo sam na nich trafiłem, ale bardzo rzadko. Najchętniej to człowiekowi by jeszcze #!$%@? jak ma jakiś problem życiowy.
  • Odpowiedz