Wpis z mikrobloga

@bartlyo: 3 tygodnie temu wrocilem z Włoch. W co drugiej knajpie prosili o covid pass. W hotelach także na starcie prosili o covid pass. Na lotnisku zaś stali tylko strażnicy przy wyjściu z rękawa i od każdego domagali się okazania covid passa. I to tyle. Co do papierologii innej - nic nie sprawdzali.