Wpis z mikrobloga

Czy to ja jestem jakiś nieogarnięty czy kupowanie online w #ikea to jakiś żart i mimo, że ciągle pokazuje mi, że towar jest dostępny to w żaden sposób nie mogę go kupić, bo albo się nie da i nie można dostarczyć kurierem, do skrytki, a w pewnym momencie w koszyku wywala, że 3 z 4 to się nie da wysłać, bo nie XD

I nie byłbym zaskoczony gdyby to nie były zwykłe małe talerze i miski XD
  • 5
  • Odpowiedz
@sked: Ten system działa bardzo chaotycznie. Jeszcze dodajmy do tego, że poszczególne sklepy ze sobą za bardzo nie współpracują i jeśli coś jest dostępne w Ikea na drugim końcu kraju, to nie dostarczą tego do Ciebie jeśli nie ma danego produktu w Ikea z twojego regionu.
  • Odpowiedz
@Murasame: no właśnie widzę, część z rzeczy jest na stanie w sklepie, część tylko online, a i tak wychodzi, że nie mogę zamówić, kupić, wysłać ani do sklepu ani paczkomatu czy kurierem...
  • Odpowiedz
@sked: to zupełnie normalne, tak działa sklep Ikea online, imo lepiej jakby wyłączyli możliwość zakupów online bo tylko się kompromitują a ludzie irytują i tracą czas na próbowanie
  • Odpowiedz
@jeloneq: i zamiast normalnych "szybkich" zakupów teraz upatrzone talerze czy miski będę zbierał przez rok, bo nie można normalnie kupić, bo sklepy nie współdziają w dystrybucji i wysyłce XD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sked: bo to jest dziadostwo. Poszczególne produkty mogą być dostępne z wysyłką z magazynu centralnego lub lokalnego. Załóżmy, że kupujesz produkt a, który dostępny jest lokalnie i produkt b, który dostępny jest centralnie. I klops. Nie da się wysłać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Żeby było zabawniej, strona Ikei w żaden sposób nie powie ci, który produkt jest dostępny gdzie.
A część produktów można zamówić tylko w sklepie.
  • Odpowiedz