[yosemitesam]

#rosja #szpiegostwo i trochę #heheszki
Rosyjskie media obiegła dziś wstrząsająca wiadomość, że przysłani z Ukrainy do Moskwy dywersanci mieli zabić czołowego rosyjskiego propagandystę Władimira Sołowiowa. Sołowiow to obskurna kreatura, ale warto się przyjrzeć temu "ukraińskiemu spiskowi"
Jak widać na zdjęciach, zamachowcy mieli zamiar posłużyć się nie tylko bronią palną, ale i koktajlami Mołotowa. FSB twierdzi, że butelki były wypełnione mieszanką benzyny i oleju silnikowego co potwierdza krystalicznie czysta barwa płynu :) Ale to jeszcze nic - koktajl Mołotowa w plastikowej butelce - to dopiero mistrzostwo sabotażu. W jaki sposób rozbić plastikową butelkę, żeby rozlała sie ciecz i zapaliła? To chyba potrafią tylko tylko rosyjskie słuzby.
Jeszcze zabawniejsza jest dedykacja w książce, rzekomo znalezionej przy niedoszłych zamachowcach. Na uwagę zwraca podpis osoby, która zrobiła dedykację. Podpis brzmi: "Podpis Nieczytelny". Nie jakiś Iwan Iwanowicz, ale Podpis Nieczytelny :) Ktoś w FSB dostał szczegółową instrukcję, jak ma wyglądać dedykacja i potraktował rzecz dosłownie - skoro pod notatką miał być podpis nieczytelny, to dokładnie tak ten podpis wygląda: "Podpis Nieczytelny".
I śmieszne to i straszne zarazem.

[77_bestia_77]

@yosemitesam: :):):)

[ciasteczkowy_otwur]

@yosemitesam: nawet jakby przysłali to bardzo dobrze i źle że tak późno

[vaknell2]

To jeszcze lepsze, pewnie instrukcja dla przygotowujących zdjęcia przewidywała 3 karty SIM xD https://twitter.com/LtTimMcMillan/status/1518631168891043841/photo/2

[Pepe_Roni]

@yosemitesam: widać napracowanko

[yosemitesam]

@vaknell2: Hahahahah, zgniłem po prostu XDDDDDDDDDDD

[dorszcz]

@vaknell2: i te koszulki jeszcze w kant XD

[Lukasq]

@yosemitesam: @vaknell2: Co do #!$%@?... robią tam Simsy 3. Chyba muszę pogadać z dziewczyną. xD

[michal_0107]

@yosemitesam: @Asperger30k pisał, że tak podpisywał się neonazista maksim tesal marcinkiewicz, obok jest na innych zdjęciach jego książka. Akurat to się mogło im udać, ale simsami doje**bali ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[byferdo]

@yosemitesam to nie wygląda na plastikowe butelki. W podobnych szklanych sprzedaje się rozpuszczalniki w sklepach budowlanych

[Pioter_Polanski]

@michal_0107: @byferdo: owy ruskie onuce nie psujcie naszej propagandy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[yosemitesam]

@michal_0107: Zadałem sobie trud i sprawdziłem w sieci i nie znalazłem kartki z takim jego podpisem. Za to w internecie jest jego jego tekst przepisany na klawiaturze kończący się tymi słowami. Co znaczy, że w oryginale był pod tekstem podpis nieczytelny.
Jesli jest inaczej, i Tesak podpisywał tak swoje teksty, to prosze o zdjęcie.

[yosemitesam]

@byferdo: Nie wiem, na co to wygląda, bo nie mieszkam w Moskwie. Sami Rosjanie twierdzą, że przynajmniej jedna z butelek jest plastikowa.

[yosemitesam]

@Pioter_Polanski: nie ma - jak na razie - ani jednej kartki z takim podpisem Tesaka, więc sie nie ekscytuj, bo może ci to zaszkodzić :)

[aleksc]

@yosemitesam: dodalem na pikabu twego posta, nie wiem czy sie utrzyma ;)

https://pikabu .ru/story/vladimirrudolfovichsolovyovinteresnyiy9057949#comments

[aleksc]

andreabl to ja:

[Asperger30k]

@yosemitesam: > Zadałem sobie trud i sprawdziłem w sieci i nie znalazłem kartki z takim jego podpisem.

Też szukam, bo mnie to zaciekawiło. Trop, że to "Tasak" zapodał Dmitry Kolezev, pytanie na ile rosyjski dziennikarz jest obeznany z tematem rosyjskich neo-nazi. Więc może i nie było "podpisu nieczytelnego" - ale po xui tam byłaby "dedykacja", która kieruje do rosyjskiego neonazimu ? Podrzucenie "majnkampfa" z dedykacją od ruskiego naziola, wtf ? Toż

[yosemitesam]

@Asperger30k: Tesak napisał kiedyś tekst odręcznie na kartce i podpisał się pod tym tekstem. Podpisem nieczytelnym oczywiscie. Ktoś przepisał ten tekst na komputerze i wrzucił do sieci. I na końcu napisał:

Podpis Nieczytelny.

I to pewnie stąd się wzięło.
U nas w takim wypadku zazwyczaj robi się tak:

/-/ podpis nieczytelny

lub podobnie.

Natomiast nie ma się co doszukiwać sensu i logiki w tej całej historii.

[Asperger30k]

@yosemitesam:

Tesak napisał kiedyś tekst odręcznie na kartce i podpisał się pod tym tekstem. Podpisem nieczytelnym oczywiscie. Ktoś przepisał ten tekst na komputerze i wrzucił do sieci. I na końcu napisał: Podpis Nieczytelny. I to pewnie stąd się wzięło. [...] Natomiast nie ma się co doszukiwać sensu i logiki w tej całej historii.

No to teraz ciekawostka. Tekst, w którym mówią o sobie wprost "my, Podpis Nieczytelny i Czerwony Śmiech". To