Wpis z mikrobloga

@Ryzowy_Potwor:

To wygląda tak:

Głuchowski napisał "Metro 2033", a później "Metro 2034".

Powieści te okazały się takim sukcesem, że Głuchowski stworzył projekt o nazwie "Uniwersum Metro 2033". Polega on na tym, że różni autorzy piszą powieści z innych miast o innej fabule, ale akcja rozgrywa się własnie w tym post-apokaliptycznym świecie "Metra".

I tak już zostały wydane (w Polsce, bo np. w Rosji jest już około 20 pozycji):

"Piter" - Szymuna