Wpis z mikrobloga

@axelrodi: Wszystkie te ALA instytuncje z sa z dupy wyjete a ich niby pracownicy to siedza nic nie robiac byle zeby im zaplacili... Bjurokracja jak sie mowi. Ale w tym przypadku patrzac na to jak melin nagle zaczal mowic "amelka to, amelka tamto" tak jak wczesniej nawet o niej nie wspomnial, a teraz to NIBY chcieli im nawet frytki zamowic przed zamawianiem hamburgerow ale NIBY spala po spacerze bu ha ha.