Wpis z mikrobloga

@M4rcinS: no są i co z tego? W każdym mieście działa to tak jak powinno i pokrywa 100% sytuacji? A co jeśli ten człowiek był psychicznie chory i nie ogarnia co się dzieje dookoła? Co jeśli jest w stanie skrajnego zestresowania i przez myśl mu nie przeszło żeby pójść do przytułku (zakładając, że żarcie dostaje się tam jak jesteś głodny)?
Widzisz polaka podającego się za ukraińca żeby zjeść to od razu
@niochland: @niemampojecia: Podobne bzdury pisali przy akcji Lidla, że niby Polacy siedzą na parkingu w samochodach, przepakowują jedzenie, oddają puste opakowania i idą po zwrot pieniędzy. Kiedyś kilka lat temu było taka akcja, że spróbuj marek własnych sieci, jak Ci nie smakowało to oddaj opakowanie i dostaniesz zwrot pieniędzy. Coś w ten deseń.
A co jeśli ten człowiek był psychicznie chory i nie ogarnia co się dzieje dookoła? Co jeśli jest w stanie skrajnego zestresowania i przez myśl mu nie przeszło żeby pójść do przytułku (zakładając, że żarcie dostaje się tam jak jesteś głodny)?


@niemampojecia: A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że matka siedzi z tyłu.