Wpis z mikrobloga

Wolicie
I.
- 4500 zł netto do końca życia,
- dziewczyna,
- tych 3 znajomych,
- luz i względna wolność,
- spokój ducha
- czas dla siebie i innych,
- za 30 lat odziedziczenie domu.
II.
- 3000 zł netto teraz z potencjałem, że za 18 lat będziecie zarabiać ~32 tys.
- zapierdziel przez najbliższe 8 lat,
- utrata kontaktu z większością znajomych,
- utrata dziewczyny,
- brak jakiegokolwiek czasu przez wspomniane 8 lat,
- 8 lat jedzenia chocapic,
- szanse na 32 tys. miesięcznie oceniasz na 20% bo jesteś zrąbany i leniwy

Kwoty wyliczone według aktualnych kursów
#rozowepaski #niebieskiepaski #przegryw

Opcja

  • I 81.5% (106)
  • II 18.5% (24)

Oddanych głosów: 130

  • 24
  • Odpowiedz
@ambasador_przegrywu: te 32k #!$%@? da, bo przy wspomnianej diecie będziesz wyglądał jak zawartość szamba z gwarantowanym bebzonem oraz wypruszczoną mordą i łysieniem, oczy ćpuna też raczej pewne. Oprócz defektów estetycznych przez brak kontaktu z ludźmi dojdą problemy psychiczne z dużą szansą na alkoholizm. Wole opcje 1.
  • Odpowiedz
@ambasador_przegrywu: Szanowny Panie ambasadorze, jeśli Pan sądzi że pieniądze są w życiu najważniejsze to jest Pan w błędzie. Sam zarabiam niemało i szczerze mówiąc im więcej zarabiam, tym bardziej zdaje sobie sprawę, że pieniądze nie dają szczęścia. Fakt, dają spokój i taki luksus, że nie musisz się martwić o to czy nabiło ci twaróg w biedrze w promocji czy bez, ale suma sumarum i tak najwspanialsze chwile to te spędzane z
  • Odpowiedz
@PoteznyBogdan: Że pieniądze szczęścia nie dają? Jestem w stanie się nawet zgodzić z tym stwierdzeniem. Co z tego, że będę siedział w 4 gwiazdkowym hotelu mając full atrakcji, jeśli nie mam z kim dzielić tej przyjemności. Ale jestem też wychowany w rodzinie, która nigdy nie patrzyła na ceny na półkach i odkąd jestem na bocznym torze, próbując się ogarnąć życiowo, nie postrzegam tego tam prosto.
Lubię pieniądze, a z powodu poczucia
  • Odpowiedz