Wpis z mikrobloga

@LewPodkarpacia: to zależy od zasadniczego czynnika. Jeżeli jesteś prawidłowo zdiagnozowany od razu po zakażeniu, to może wystarczyć jedna kuracja. Jeżeli, tak jak ja, chodzisz z niezdiagnozowaną boreliozą przez długie lata i w końcu masz przewlekłą, to musisz się leczyć cyklicznie do końca życia. Mam nadzieję, że wyjaśniłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Oaken_arm: dociekliwy bo sam mam borelioze :) I dowiedzialem sie po pół roku, mialem przypisany antybiotyk unidox solutab tak jak pewnie kazdy na 30 dni i po tym czasie nadal mam te objawy co mialem, tylko juz troche mniej. Mi padło na serce akurat i czesto szybko bije ( ͡° ͜ʖ ͡°) I biore propolis, monolauryne, boreliostop i jest lepiej dlatego sie zapytałem o zioła