Wpis z mikrobloga

@PieceOfShit: zgadza się, ale w zestawieniu z informacjami ze szkoleń dla polityków, na których nikt się nie pojawia, to już można na nich śmiało pluć. No i dlaczego on o tym tweety pisze, chyba mają jakieś służby informatyczne? Procedury nie istnieją w polsce nawet na najbardziej kluczowych stanowiskach. Taka osoba to jest stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa.
  • Odpowiedz
@PieceOfShit: xD
Oczywiście, że nie każdy, ale chyba polityk, którego PODSTAWOWYM narzędziem pracy jest komputer powinien umieć go obsługiwać!
A nawet jak nie bo oczywiście nie każdy wszystko wie od urodzenia - sprawdzić w google lub zadzwonić do IT, a nie kompromitować się publicznie..

Przecież on tam może mieć pliki poufne, ważne dla bezpieczeństwa państwa, a się zachowuje jak Grażynka z księgowości (chociaż te najpierw do mnie dzwonią, zamiast wrzucać na
  • Odpowiedz
@emasele: pierwszą osobą która próbuje robić aferę to jest właśnie ten senator, nawet z tego jak jest napisany i otagowany wpis na Twitterze wynika że odrazu oskarża PiS, zamiast na spokojnie zapytać się co ten komunikat oznacza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz