Wpis z mikrobloga

Czas powoli wychodzić z pubu i wracać do tej roboty. Dalej myśle nad znalezieniem lepszej pracy w wyuczonym zawodzie, bo 10 lat zdobydowania doświadczenia i wiedzy szkoda porzucić. Jest jedna oferta pracy w moim mieście, bardzo dobrej pracy w publicznym urzędzie, spełniam wiekszosc wymagań i będę aplikował żeby zmienić swój przeklęty żywot. Trzymajcie kciuki żeby chłop (ja) dostał ciepłą posadkę i dbał o publiczny interes kraju do którego tylu z nas emigrowało za lepszym życiem…

#nafukanymowijakjest - nowy tag do obserwowania gdzie wyrzucam swoje życiowe rozterki.
  • 5
@pinkbeer: W uk trochę inne prawo, mowia ze każdemu dają interview kto spełnia minimum wymagań a ja mam więcej niż minimum to liczę na swoje szanse. Ale tak jak panowie mówicie, pewnie już posadka czeka na swojego człowieka. Mimo wszystko po to żyje by próbować, co nie? Koleżanka w Polsce po studiach dostała sie do prokuratury za uśmiech bez znajomosci to może mi sie uda