Wpis z mikrobloga

Słówko do czcigodnych wiernych.
Kapłan jak zwykle nie jest w stanie się skupić na czynności, którą ma do przeprowadzenia, czyli złożeniu zeznań. Musi koniecznie wyzywać policjantkę, zarzucając jej okres i pisać skargi. Stare baby ciężko są chore jak je prosi policja o dowód osobisty. Jak już do 6 rano latają za księdzem i czekają w drugim z rzędu komisariacie to choroby ustępują.

Do rozważenia proszę dla czcigodnych. Czemu Pastor Jacek B. daje się prowokować w momencie, w którym lada dzień będzie uroczyste pożegnanie z jedynym sprawiedliwym wśród narodów świata? Lada dzień ksiądz Michal leci na zbity ryj, wynoszony w eskorcie Policji poza teren klasztoru.

Do ogłoszeń dołączam, czy tylko mnie tak wkurza żona tego siwego ministranta? Chodzi lampucera i pyskuje jak nienormalna wszędzie. Tak, to ta, która darła mordę „zostawcie kapłana, co wy robicie, my się tylko modlimy”. Tak cwaniakuje jakby jej siwy dawno w myśl katolicką nie strzelił w pysk.
#wroniecka9
  • 3
@Dylanek666: Jako ze nie mamy nagrania ciezko oceniac jak wygladala sytuacja. Jest bardzo mozliwe ze Misiek czuje presje z powodu eksmisji i wykorzystal panienki niedziewice do zaszczucia pana Zbigniewa. Z zeznan do kamery jasno wynika ze to one zaczely okladac pana Zbigniewa po glowie a on sie tylko bronil. Wydaje mi sie ze posoborowi posoborowcy unikna jakichkolwiek konsekwencji a Misiek i jego sekta beda mieli sprawe o pobicie.