Wpis z mikrobloga

@psiversum co prawda rzadko mi się zdarzają, ale u mnie pocieranie o siebie dłoni mocno ustabilizowało sen i wyostrzyło kolory. Także spróbuj. Sama myśl o tym, żeby się uspokoić i ustabilizować sen pomaga.
  • Odpowiedz
@ElvishKing: Hmm, dzięki. Właśnie czytałem o tym i wydawało mi się "prostackie". Ale wypróbuję.

Ja nie ćwiczę świadomych snów. Powoli zaczynam zauważać powtarzalność pewnych elementów snów, które nie wydarzają się w realu. Np. nie rzadko chce wybrać numer na telefonie i mi wyskakują liczby jak chcą. Na to zacząłem reagować uświadamiając sobie sen. Jest to fajne uczucie, ale trwa "ze 100 metrów".

Wstukując numer dziś znów zorientowałem się, że to
  • Odpowiedz
@psiversum Wiesz co, ja też bym nie nazwał tego co robię ćwiczeniem - nie praktykowałem nigdy żadnych metod typu WILD, MILD itd. po prostu z tego względu, że w nocy trzeba się wyspać.
Jedynie zapisuję sny co rano (staram się przynajmniej). Też wiele razy miałem tak, że zorientowałem się, że jestem wewnątrz snu i sekundę później się obudziłem. Ale po kilku razach właśnie w pierwszym momencie skupiam się na tym, żeby
  • Odpowiedz
Co do tego, że ktoś Ci we śnie powiedział, że to nie sen - podobno wszystkie postacie senne będą się bronić i zaprzeczać temu, że są wewnątrz snu, wewnątrz Twojej głowy. Ale to już wiedza wyczytana, nie miałem tak osobiście.


@ElvishKing: nie wiedziałem - bardzo ciekawe.

Też wiele razy miałem tak, że zorientowałem się, że jestem wewnątrz snu i sekundę później się obudziłem. Ale po kilku razach właśnie w pierwszym momencie skupiam się na tym, żeby uspokoić się i to
  • Odpowiedz
@psiversum
Tak myślę, że chodzi tu właśnie o to zachowanie spokoju, na takiej zasadzie "To mój sen, wszystko tu się będzie działo tak jak ja chcę i to całkowicie normalne".
Czytałem jeszcze, że niektórzy mają problem z czymś takim, żeby np. zmaterializować obiekt przed oczami - ale możesz pomyśleć na zasadzie "właśnie za mną pojawił się samochód, gdy się obrócę będzie stał przy chodniku", albo "za rogiem tego budynku spotkam Brada
  • Odpowiedz
Co do technik utrzymania tez mi sie to zdarza, krzyczenie krecenie soe albo pocieranie pomagaja


@billuscher: Tak też wyczytałem dzisiaj na jednym forum. Potestuję, bo zastanawia mnie jak to może pomagać. Nie umiem sobie wyobrazić tego z poza snu, więc tylko w trakcie będę mógł sprawdzić co się wtedy dzieje.
  • Odpowiedz
@ElvishKing

nie praktykowałem nigdy żadnych metod typu WILD, MILD itd. po prostu z tego względu, że w nocy trzeba się wyspać.

Z MILD mozna sie wyspac ono nie zaburza faz snu nawet wrzucalem wpis ze poranne drzemki sa dobre na MILD i skuteczne ;)
  • Odpowiedz