[dasseltiG]

Dajcie sposoby jak się samorozwijac / efektywnie wykorzystywać czas nudząc się w domu

#przegryw #rozwojosobisty #kiciochpyta

[staryhaliny]

@dasseltiG: w sumie taktyk

[Ibanez_]

@dasseltiG: Znajdź sobie zainteresowania i w nich się rozwijaj

[S.....3]

@dasseltiG: czytanie ksiazek

[dasseltiG]

@Scarface83 jakieś sugestie?

[Fox7er]

@dasseltiG: Gotowanie, nauka języków obcych, domowa siłownia, książki/artykuły branżowe.

[sudomount]

@dasseltiG: Numer 1, najważniejszy w życiu mężczyzny najlepsza cecha nad którą możesz popracować to dyscyplina. A najlepiej się ją trenuje (moim zdaniem) rzeczą która też daje jedno z największych profitów - ćwiczeniami i siłownią. Zacznij ćwiczyć nawet w domu z masą ciała i trenuj dyscyplinę, rób treningi nawet kiedy najbardziej Ci się nie chce, a tak naprawdę zwłaszcza wtedy, staraj się nie pomijać treningów. zobaczysz wtedy jak krucho u Ciebie z

[sudomount]

nawyk

@Xts7: co? xD

Nawyk – w terminologii psychologii zautomatyzowana czynność (sposób zachowania, reagowania), KTÓRĄ NABYWA SIĘ W WYNIKU ĆWICZENIA (GŁÓWNIE PRZEZ POWTARZANIE)

Dokładnie to napisałem, jeśli będzie się dyscyplinował i robił coś w kółko nawet jak mu się nie chce to to stanie się dla niego nawykiem właśnie przez powtarzanie.
A gdyby nie miał dyscypliny to żaden dobry nawyk się u niego nie wykrztałci bo odpuści sobie jego ćwiczenie, wykonywanie

[sudomount]

@Xts7: Ale podajesz przykłąd ludzi którzy nie dbają o zdrowie psychiczne, i właśnie miają słabą wolę jako argument że silna wola nic nie daje. Silna wola nie przegrywa tylko Ci ludzie bo jej nie mają ;)

[OktawianAugust]

@Xts7: neurobiologiczny redukcjonizm wjechał za mocno

[sudomount]

@Xts7: Pozatym, ja mówię o dyscyplinie a nie silnej woli a to co mówiłem wcześniej, chodzi o zmuszanie się do powtarzania jakiejś czynności nawet jak Ci się nie chcę, zobaczyłem te twoje książki i już w ich opisach było "doing two push-ups a day" co dokładnie zgadza się z moim zamysłem który napisałem.

[sudomount]

@Xts7: @Xts7: człowieku, to o czym mówisz to właśnie dyscyplina, matko bosko, ratujcie mnie. piszesz coś i sam nie wiesz o czym