[piszczel]

Hej Mirasy, dziś zrobiłem badanie kontrolne po #wazektomia i jest czyściutko. (งⱺ ͟ل͜ⱺ)ง
Podobnie jak @kruczek293 zabieg miałem robiony 13.11.2021 w Warszawie u dr. Kulika.
Już raz zrobiłem badanie nasienia równo 3 miesiące po zabiegu, ale wtedy wykryto jeszcze śladowe ilości plemników, które co prawda miały 0% ruchliwości, ale jednak były. Wolałem mieć 100% pewności, więc odczekałem jeszcze te 1,5 miesiąca i od dzisiaj oficjalnie: Ja gumy nie noszę, to są fiuta kalosze, więc nie zdziw się jak pobiegnę boso
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[kruczek293]

@piszczel elegancko miras. Teraz tylko cieszyć się życiem :)

[Shamson]

@piszczel: Są jakieś interwały sprawdzanie tego później? Czy jak jest zero tak raczej zakłada się, że nic się nie zmieni?

[piszczel]

@Shamson: To już raczej indywidualna sprawa. Obowiązku nie ma, ale warto czasem skontrolować dla pewności i spokoju.
Ja planuję zrobić jeszcze badanie za rok, a jeśli nic się nie będzie działo to może raz na dwa lata będę powtarzał (o ile nie oleję tematu). Miałem metodę kanadyjską, więc ryzyko ponownego udrożnienia kanałów jest znikome.

[Zgrywajac_twardziela]

@piszczel: Elegancko Miras, zazdro mocno, ja z tym zabiegiem tak się zabieram od kilku miesięcy i zrobić go nie mogę, bo ciągle jakieś wydatki, albo brak czasu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[jadziem1]

Po 8 tygodniach miałem wszystkie martwe w ilości 750szt/ml (a granicą powodzenia zabiegu jest 150 000/ml).
Dr pogratulował, stwierdził że już na spokojnie można działać. A jeśli chce mieć pewność to powtórzyć za 4 tygodnie w tym samym labie żeby wykluczyć ryzyko pomyłki (podobno miał ostatnio taki przypadek).

[kotlett]

@piszczel: Gratulacje i powodzenia na nowej drodze życia Mirku (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[acidd]

@piszczel: no i zajebiście :D

[piszczel]

@jadziem1: ja po pierwszym miałem jeszcze 20 000szt/ml. Niby też poniżej normy, ale jednak wolałem się upewnić. :P