Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci
pytanie do ekspertów

Jak zareaguje branża budowlana na zmniejszenie się zdolności kredytowej?

  • Rozpocznie się mniej budów 38.3% (70)
  • Brak budownictwa rodzinnego (kurniki only) 16.9% (31)
  • Fala bankructw 9.8% (18)
  • Business as usuall 21.9% (40)
  • Obniży ceny (OSTROŻNIE!) 13.1% (24)

Oddanych głosów: 183

  • 8
Ja bym widział to tak łącznie:
-Rozpocznie się mniej budów
-Fala bankructw
-Obniży ceny

Idzie recesja, co tu dużo gdybać. Żeby utrzymać zapotrzebowanie na pracowników, materiały i działki musieli by budować dalej po 200k mieszkań rocznie. Będą budować mniej bo zwyczajnie nie będzie tylu klientów. Przez co spadną ceny składowych a w konsekwencji i ceny.
@pastibox: jebutna infalcja i zmniejszenie podaży będzie skutkować obniżeniem cen? Do tego patrząc jak firmom brakuje fachowców ciężko mi też widzieć żeby fala bezrobocia miała się rozlać w branży. Znajomy deweloper zatrudnia gościa co po wypłacie potrafi tydzień do pracy nie przyjść ale go nie zwolni bo zajebiście tynki kładzie.
@inflacja: Trochę po trochu wszystkiego. Bardziej zalewarowani i kupujący grunty drogo mogą zbankrutować, będzie mniej budów, ceny sie trochę rusza i generalnie trend będzie taki ze mieszkania bedą mniejsze budowane
@inflacja: są już prognozy, że wysokie stopy procentowe zostaną z nami aż do 2025: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/sandp-obniza-prognozy-dla-polski-wysokie-stopy-procentowe-przez-trzy-lata/61smht3

Nie wierzę, że developerzy utrzymają przez 3 lata ceny na dobro, które jest w większości kupowane na kredyt przy jednoczesnym spadku max zdolności kredytowej o 50-70% (w zależności do jakiego poziomu stóp dojdziemy).

Developerzy mają 2 wyjścia:
1. Przestać całkowicie budować, zamknąć biznesy, przenieść się do innej branży
2. Obniżyć ceny.

Ewentualnie:
3. Dalej podnosić ceny
jebutna infalcja i zmniejszenie podaży


@inflacja: Od kiedy to nieruchomości zawsze chronią przed inflacją?

Zmniejszenie podaży nastąpi dużo wolniej niż DRAMATYCZNE zmniejszenie popytu (już-zaraz ucięcie akcji kredytowej, recesja też raczej nie pomoże), ale to by nie pasowało do narracji, co?