Aktywne Wpisy
dddobranoc +517
Zaplusuj ten smutny rosół za 28zł z knajpy youtubera tworzącego historię aby nigdy takiego nie ujrzeć na niedzielnym obiadu u babci
#budda #ksiazulo #jedzenie #gotujzwykopem
#budda #ksiazulo #jedzenie #gotujzwykopem
źródło: Zrzut ekranu 2024-07-12 o 10.47.06
Pobierz
WielkiNos +546
źródło: temp_file7300664070826690916
Pobierz
Największe ofiary wojny w Ukrainie
1. Rosyjscy poborowi (w tym przymusowo wcieleni z Donbasu).
Największą ofiarą wojny na Ukrainie są rosyjscy poborowi tj. ci wszyscy 19-latkowie z nizin społecznych i prowincji. To ludzie za młodzi, aby mieć kiedykolwiek okazję do oddania głosu w wyborach (tj. głosowania na Putina) i o zbyt niskim statusie, na to aby wykręcić się z poboru. Nie dość, że zostali zmuszeni do tego, aby marnować czas na służbę w armii, to jeszcze zostali posłani z ową armią na wojnę, której wybuchu na pewno sobie nie życzyli. Istnieje duża szansa na to, ze z tej wojny nie wrócą, umierając w straszny sposób np. płonąc żywcem w czołgu. Istnieje również duża szansa na trwałe okaleczenie np. utratę ręki lub nogi, i trwałe wylądowanie na marginesie życia społecznego. Ci "szczęśliwsi" przeżyją i wrócą do domów, gdzie będą musieli sobie radzić z PTSD, depresją, alkoholizmem, nerwicą, niechęcią Świata obwiniającego ich o napaść na Ukrainę oraz pogardą własnego społeczeństwa obwiniającego ich za porażkę i problemy gospodarcze spowodowane sankcjami. Obojętnie jaki mieli stosunek do wojny, jak na niej postępowali, zawsze będą mieli łatkę oprawców i morderców i nikt nigdy im nie pomoże.
2. Ukraińscy żołnierze.
Usytuowałem ich szczebel niżej niż rosyjskich poborowych jednego zasadniczego powodu. Oni również muszą się liczyć ze śmiercią lub okaleczeniem, a także powojenną traumą, jednak myślę że poczucie tego, że walczyli o słuszną sprawę i większe wsparcie społeczeństwa sprawi, że łatwiej będzie im ją przezwyciężyć. Bo właśnie - w przeciwieństwie do żołnierzy rosyjskich, miano weterana wojny na Ukrainie zawsze będzie w samej Ukrainie i na Zachodzie, w tym w Polsce, powodem do dumy. Weterani ukraińscy zawsze będą mogli liczyć na samej Ukrainie (jeśli przetrwa) i w krajach Zachodu na formalnie lub nieformalne wsparcie. Sami ukraińscy weterani również będą stanowić wsparcie dla siebie nawzajem. Gdy minie kilka lat od zakończenia wojny założą stowarzyszenia kombatanckie i do końca swojego życia będą się regularnie spotykać i wspominać braterstwo broni. Wielu z nich stworzy między sobą więź, o której mowa w serialu Kompania Braci - chodzi o wieź, która może powstać tylko pomiędzy towarzyszami broni. Zawsze będą mogli liczyć wzajemnie na swoją pomoc. Będą mogli również wyemigrować na Zachód, gdzie przyjmą ich z otwartymi rękoma, jako bohaterów, którzy bili kacapów.
3. Cywile z Mariupola, Charkowa i innych frontowych miast.
Ryzyko śmierci czy kalectwa jest dla nich wielokrotnie niższe niż w przypadku żołnierzy. Są raczej przypadkowymi ofiarami. Nie mniej wciąż mogą się nimi stać. Dodatkowo bardzo wielu z nich (w Mariupolu zdecydowana większość) straciło albo straci życiowy dorobek, którego główną część stanowi na ogół nieruchomość. Są jednak i zalety - wojna sprawiła, że zniknęły jakiekolwiek przeszkody formalne dla emigracji do Unii Europejskiej, co daje niepowtarzalną szansę na to, aby przenieść się do bogatszego i lepiej zorganizowanego kraju i zacząć tam od nowa życie, które mimo początkowych niedogodności będzie po prostu lepsze i łatwiejsze. Pomoże w tym na pewno to, że mieszkańcy Unii Europejskiej, są i jeszcze przez jakiś czas będą, po prostu pozytywnie nastawieni do mieszkańców Ukrainy.
4. Cywile z zachodniej Ukrainy.
Są względnie bezpieczni, ale wojna w ich kraju przyczyni się do regresu ekonomicznego kraju jako całości, co wpłynie w przyszłości negatywnie na ich perspektywy zawodowe, wartość ich majątku i poziom życia. Oni także mają obecnie niepowtarzalną szansę na wygodną emigrację z jednego z najbiedniejszych państw w Europie na obszar o najwyższym poziomie życia na Świecie (Niemcy, Kanada, Szwecja, Holandia itd.).
5. Klasa ludowa w Polsce.
Ktoś musi ponieść koszt przyjęcia uchodźców przez Polskę. Tym kimś będzie w Polsce klasa ludowa przez którą mam na myśli mniej więcej tą biedniejszą połowę społeczeństwa. Uchodźcy wygenerują popyt na mieszkania, co przyczyni się do wzrostu cen mieszkań oraz czynszów najmu. Stracą na tym wszyscy ci, którzy nie są właścicielami nieruchomości tj. najmują i ewentualnie myślą o jej zakupie w przyszłości. Duża część uchodźców zostanie w Polsce i nie wyjedzie dalej na Zachód, ani nie wróci na Ukrainę. Ci ludzie będą konkurowali z biedniejszymi Polakami o zakup mieszkań albo ich o najem, podbijając ceny zakupu i najmu. Dodatkowo logiczne jest, ze uchodźcy będą konkurowali na rynku pracy raczej z gorzej wykształconymi Polakami, a nie ze specjalistami w klasy średniej w postaci prawników, menadżerów itd. Spowolni albo wprost zatrzyma to wzrost płac na stanowiskach wymagających niższych kwalifikacji.
6. Akcjonariusze rosyjskich spółek i ukraińskich spółek
Duże straty finansowe i dużo nerwów, ale trochę na własne życzenie.
7. Rosyjscy oligarchowie.
Spokojnie sobie kradli i nieuczciwie zarabiali na życie, a jakiś kretyn któremu oddali władzę 20 lat temu wplątał ich w taką kabałę przez którą zatrzymują ich luksusowe jachty, zamrażają konta bankowe i zajmują nieruchomości. Co by nie mówić oligarchowie tracą i trudno podejrzewać ich o poparcie dla tej wojny.
Najwięksi wygrani wojny na Ukrainie.
1. Ukraińskie dzieci z rodzin, które wyjechały lub wyjadą z Ukrainy
To proste. Zaczną wszystko od nowa w bogatszych i lepiej zorganizowanych krajach. Po uzyskaniu pełnoletności nie będą imigrantami, którzy dopiero muszą się zaaklimatyzować, tylko pełnoprawnymi członkami zachodnich społeczeństw mającymi możliwość skorzystania z zachodnioeuropejskiego systemu edukacji, a co za tym idzie mającymi także bardziej wyrównane szanse w porównaniu do osób, które udają się na emigrację po uzyskaniu pełnoletności. Po prostu życie na Zachodzie jest lepsze niż na wschodzie Ukrainy. I będzie co najmniej przez kolejne kilkaset lat...
2. Kobiety z Ukrainy w wieku od 15 do 30 lat.
Mogą obecnie wyjeżdżać na najbogatszy obszar na Świecie i funkcjonować na jego terenie na takich samych zasadach, jak obywatele jego państw, co przed wojną nie było możliwe. Mogą podjąć pracę, za którą otrzymają dwukrotność albo trzykrotność siły nabywczej swojej pensji w Ukrainie. Dodatkowo mogą liczyć na darmową pomoc i bezpłatne usługi całej armii europejskich spermiarzy, cucków i simpów, którzy dla kobiety powyżej 2/10, która będzie dla nich miła, wyrzekną się resztek honoru i godności człowieka.
3. Polscy rentierzy, fliperzy, deweloperzy i klasa średnia.
Taki napływ uchodźców na pewno zwiększy popyt na mieszkania, przyczyni się do wzrostu ich cen (albo ograniczenia spadku cen), a przede wszystkim do wzrostu stawek czynszu najmu. To wszystko wpłynie pozytywnie na stan majątkowy deweloperów, fliperów i rentierów. Prawdopodobnie zapobiegnie załamaniu tego rynku w Polsce. Zyska także klasa średnia jako ogół, nawet ci którzy nie mają mieszkania na wynajem. Uchodźcy rzadko kiedy są na rynku pracy konkurencją dla tubylców - niewielu z nich ma kompetencje (chociażby językowe) pozwalające na konkurowaniu z miejscowymi. Zwłaszcza, że dostęp do lepszych miejsc pracy jest limitowany nie tylko kompetencjami, ale także układami i znajomościami, których wyrobienie jest jeszcze trudniejsze niż opanowanie języka, żeby nie powiedzieć niemożliwe. Uchodźcy za to jak najbardziej będą dla klasy średniej klientami, zwiększając dochody klasy średniej, usługodawcami (zapewniającymi tańsze usługi takie jak opieka nad dziećmi, remonty, przewozy uberowe czy dowóz jedzenia) czy najemcami kurników inwestycyjnych.
4. Iran i jego mieszkańcy.
Wiele wskazuje na to, że mogą liczyć na złagodzenie albo zniesienie sankcji i powrót do "gry", co oznacza że poziom życia w tym kraju w kolejnych latach wzrośnie.
#ukraina #wojna #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #blackpill
Dziwi mnie nawiasem mówiąc, że żaden wykopek z tagu #ukraina się jeszcze nie zesrał.
i niech mi nikt nie pierd0li farmazonów typu ALE PRZECIEŻ KTURYŚ Z NICH MUGŁBY OCALIĆ WSZEHSWIAT, bo wszyscy wiemy jaka jest rzeczywistość, szansa na takie
Twoje rozumowanie może i nie byłoby tak nieludzkie, gdyby faktycznie ludzie żyli tylko w świecie ekonomii.
Całkowicie pomijasz jednak czynnik ludzki. Na przykład mówienie o dzieciach z Ukrainy, które musiały uciekać z domu jako o największych wygranych wojny jest dosyć obrzydliwe.
Co takiemu 5-latkowi przyjdzie z tego, że może mieć potencjalnie od teraz możliwość studiowania na Oxfordzie, skoro musiał z matką i babcią nagle uciekać z mieszkania, przedszkola i kraju, tata długo był w armii i może nie przeżył, dziadka z babcią przysypały gruzy jak blok się walił, ukochane przedszkole wystąpiło w CNN jako przykład kupy gruzu a po zdrowym rozwoju psychicznym nie ma co
Nie podniecaj się tak, to była tylko parafraza tego, co sam napisałeś. Twoje własne słowa:
Nie przepadam za tą nowomową, ale chyba znam ją na tyle z wykopu, żeby wnioskować że "śliniące się hordy amantów" to mniej więcej to samo co "armia spermiarzy" (o której to Ty
@durga_na_sztandary: Nie muszą się obawiać żadnych śliniących się amantów, bo same będą dążyły do związku z mężczyzną z zachodu, tak samo dostaną spokojne dorastanie i naukę, a wszystko na koszt zachodniego podatnika.
Kobiety szybko zapominają o takich ludziach, poza tym większość z nich dożyje końca wojny i potem tylko dojadą do nich na zachód w akcji "łączenia rodzin", które zapewne będzie miało miejsce. Poza tym polecam zobaczyć sobie na mediach społecznościowych młodych kobiet z Ukrainy, dobrze sobie radzą w nowych miejscach nawet spora ilość ma już jakichś zachodnich facetów z którymi
Słuchaj, to była parafraza a cała reszta to Twoja projekcja, oraz bajania o znanych motywach: imigrantach i rozwiązłych kobietach . EOT
@Teutonic_Reich