Wpis z mikrobloga

Tak sobie z nudów przeglądam potencjalnych kandydatów na kolejne auto w kwocie na teraz (cholera wie kiedy będę kupował) 60-70 tys. pln z tym, że mam dość specyficzne wymagania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z racji dość skromnego garażyku i szafki z imadłem na frontowej ścianie, parkując lexa is250 z przodu i z tyłu zostawało mi po jakieś 3cm wolnej przestrzeni co nieco wkurzało.
Wymagania zatem są mniej więcej takie:
- długość max 435 cm także segment B (jeżdżę sam, obecnie vw lupo mi w zupełności wystarcza, ale segment A na kolejne auto chyba jednak już nie)
- android auto / apple car play
- dość "świeży" rocznik, myślałem o autach 2017+
- czysta benzyna ewentualnie benzyna z miękką hybrydą (bardzo małe przebiegi dzienne) w zależności od masy auta 90 koni+ mi wystarczy
- skrzynie CVT to totalnie nie dla mnie opcja, próbowałem..

Wstępnie sobie upatrzyłem takich kandydatów jak:
Fiesta mk8 1.0 ecoboost (tu manualna skrzynia bodaj jedyna sensowna opcja)
Renault Clio V 1.0 TCe
Seat Ibiza V 1.0 TSI 95 / 115
+ auta, które za jakiś czas powinny się mieścić w budżecie a za którymi jeszcze niedawno bym nie patrzał:
Kia Stonic
Renault Captur II

Są tu jakieś lepsze bądź gorsze wybory czy to zasadniczo jeden pies i kierować się wyglądem, lub są jeszcze jakieś auta, których nie biorę pod uwagę?
#motoryzacja #samochody
  • 16
  • Odpowiedz
Miałeś lexusa is250 i chcesz się przesiąść na coś innego niż toyota?! Może jednak yaris 1.5 hybrydowy?
  • Odpowiedz
zasadniczo jeden pies i kierować się wyglądem, lub są


@citron: Zasadniczo jeden pies, ew. zwróć uwagę na zwieszenie czy któryś nie ma z tyłu niezależnego zamiast belki skrętnej oraz aby miał przynajmniej te 100KM/1000kg i będziesz zadowolony dodatkową jak kupisz odrazu zabezpiecz go od dolu woskiem.
Z silnikami (trwałość, problemy, koszty serwisu) patrz na motobenzyna.pl
  • Odpowiedz
@tomhc: miałem lexusa is250 i przesiadłem się na vw lupo, tak trzeba żyć ;) po 30 urodzinach pozmieniały mi się motoryzacyjne priorytety i już nie jestem forumowiczem / zlotowiczem, nie ładuje kasy w gwinty, felgi i rozglądam się za świeżym miejskim pierdzikiem, brzmi to smutno, to chyba starość ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co do wierności marce, dla mnie kompletnie nie ma znaczenia to czym jeżdżę. Byle auto
  • Odpowiedz
@citron: Z tego co podałeś, to jeździłem 2 doby Clio V i jak na segment B robiło wrażenie. Nie kupiłem, bo choć byłem dobrej myśli biorąc je na "jazdy', to jednak okazało się ciut przymałe dla rodziny 2+2. Miałem kiedyś różne służbowe auta segmentu B i rzeczywiście auta robi wrażenie bardziej segmentu C. Bagażnik 390l, wyciszenie na plus. Spalał równe 7.0 na testach ten 1.0
  • Odpowiedz
@piwakk: jestem. Mk8 miały 6 biegowe aisiny. Tak jak cmaxy benzynowe po lifcie. Ford wycofywał stopniowo ps w benzynach.
Jeździłem taką i to nie jest powershit( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@piwakk: czyli przy rozważaniach nie odpuszczam automatu w fordzie, aisin w lexusie poddał się przy 400 tysiącach dopiero a to i tak przez serwisowanie poprzednich 2 włascicieli auta wyłącznie w aso bez wymian oliwy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz