Wpis z mikrobloga

Zacząłem sobie pykać na nowo w #albiononline i przyznam, że od ostatniego czasu jak grałem (2019), to gra wywróciła się do góry nogami. Poprawcie mnie, jeżeli się mylę.

Jak czarne strefy to była konieczność, tak teraz bezpieczniej, szybciej i taniej biegać po T5 solo dungach albo z randomami w static w secie T8.3, a to wynika z absolutnej kontroli terytoriów w bz. Roads of Avalon mające na celu to poprawić nie spełnia swojej roli. W skrócie, bez gildii ani rusz, żeby liznąć lepszy content, gdzie i tak będzie się konkurować często z etatowymi graczami.

Premium można kupić dla wyspy, ale to i tak nie jest konieczne, tym bardziej, że żeby wydajnie używać focusa, to trzeba ganiać po kilku miastach, będąc najlepiej w gildii, która udostępnia warsztaty, bo inaczej pewnie będziesz palić srebro. Gathering obraca się teraz tylko na wysokich tierach, bo boty zalały rynki do T5 z bezpiecznych stref.

Czy po prostu coś mnie ominęło?
  • 3